Reklama

Nierzetelna reklama będzie kosztowna dla SKOK

Ponad 300 tys. zł zapłacą kasy spółdzielcze za wprowadzenie konsumentów w błąd podczas kampanii promocyjnej

Aktualizacja: 25.02.2010 03:35 Publikacja: 25.02.2010 02:00

Nierzetelna reklama będzie kosztowna dla SKOK

Foto: Fotorzepa, Piotr Wittman

Red

Kasa Krajowa SKOK swoim hasłem reklamowym wprowadzała konsumentów w błąd. Będzie musiała za to zapłacić ponad 304 tys. zł – zdecydowała prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Wszystko zaczęło się od hasła: „Kasy nie inwestują wolnych środków w jakiekolwiek ryzykowne instrumenty finansowe”. W czerwcu 2009 r. prezes UOKiK wszczęła postępowanie przeciwko Kasie Krajowej SKOK. Urząd zwrócił uwagę na metodę reklamowania zasad jej funkcjonowania oraz samych SKOK. W trakcie kampanii reklamowej przedsiębiorca informował, że kasy nie mogą ryzykownie inwestować. Nie mogą także stać się własnością żadnego zewnętrznego inwestora, a więc upadłość banków czy amerykańskich SKOK ich nie dotyczy.

Taki przekaz sugerował, że przepisy zabraniają im inwestowania w instrumenty finansowe obciążone ryzykiem. Tak jednak nie jest. Zarówno Kasa Krajowa SKOK, jak i same SKOK mogą inwestować w przedsięwzięcia, które niosą ze sobą ryzyko.

Informacje o oferowanych przez kasy usługach były przekazane do publicznej wiadomości w ogólnopolskiej kampanii reklamowej.

[b]– Treści zawarte w materiałach promocyjno-reklamowych mogły wywołać u przeciętnego konsumenta błędne przekonanie o zasadach, na jakich kasy zarządzają oszczędnościami swoich członków, oraz że ich pieniądze będą bezpieczniejsze w SKOK niż w innych instytucjach finansowych.[/b] Takie działania naruszają prawo konsumentów do rzetelnej, prawdziwej i pełnej informacji – uznała prezes UOKiK.

Reklama
Reklama

Przepisy uznają za reklamę wprowadzającą w błąd przekaz, który powoduje mylne wyobrażenie o produkcie lub świadczonej usłudze. Konsument, kierując się takim przekazem, może podjąć decyzję, której by nie powziął, mając na uwadze wszystkie istotne informacje.

Prezes Urzędu uznała, że Krajowa Spółdzielcza Kasa Oszczędnościowo-Kredytowa naruszyła zbiorowe interesy konsumentów. Poza zapłaceniem kary finansowej będzie musiała przez sześć miesięcy publikować decyzję prezesa UOKiK na swojej stronie internetowej. Ma też zamieścić dwukrotnie w dzienniku ogólnopolskim ogłoszenie zawierające sentencję decyzji.

Decyzja nie jest ostateczna. Spółka odwołała się już do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Dziś istnieje 61 spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych. Sprawowanie nadzoru nad kasami oraz zapewnienie ich stabilności finansowej leży w kompetencjach Krajowej Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej.

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Materiał Promocyjny
MLP Group z jedną z największych transakcji najmu w Niemczech
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Samorząd
Więcej czasu na plany ogólne w gminach. Bruksela idzie Polsce na rękę
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama