Reklamy sugerowały nadzór Ministerstwa Finansów

Loteria "Serialowe kody wymień na nagrody" wprowadzała klientów w błąd - uznał UOKiK i nałożył 85 tys. zł na jej organizatora

Publikacja: 22.06.2011 04:48

Reklamy sugerowały nadzór Ministerstwa Finansów

Foto: www.sxc.hu

Chodzi o esemesową loterię trwającą od maja do listopada 2010 r. Telewizja Polska zawarła umowę ze spółką MobileFormats i emitowała specjalne spoty, reklamując grę jako "Mistrzowską loterię TVP". Główną wygraną było 18 samochodów Volvo s40.

UOKiK zainteresował się hasłem reklamowym: "Tylko ta loteria jest gwarantowana przez Telewizję Polską i nadzorowana przez Ministerstwo Finansów". Uznał, że wprowadza klientów w błąd. Resort finansów nie wydaje bowiem zezwolenia na organizację loterii i nie kontroluje jej. Uprawnienia takie ma dyrektor izby celnej.

"Bez wątpienia w świadomości przeciętnego konsumenta ranga ministra finansów jest wyższa niż dyrektora izby celnej i taka informacja mogła sugerować, że reklamowa loteria podlegała specjalnej, urzędowej kontroli. Takie poczucie mogła wzmocnić informacja, że jest to jedyna loteria nadzorowana przez ministra finansów, a zatem bezpieczniejsza, uczciwsza i pewniejsza niż inne tego typu, a tych nie brak ostatnio na rynku" - napisano w uzasadnieniu decyzji wydanej przez poznańską delegaturę UOKiK (decyzja numer RPZ 5/2011).

Organizator próbował tłumaczyć, że słowo "tylko" odnosiło się jedynie do gwarancji ze strony TVP, a nie do nadzorowania przez ministerstwo. Nie przekonało to kontrolerów. Uznali, że spójnik "i" sprawia, iż w powszechnym odbiorze tylko" odnosi się do obu członów zdania.

"Podobnie bez znaczenia dla oceny zachowania spółki jest to, że w składzie komisji nadzorującej przebieg loterii zasiadała osoba posiadająca świadectwo zawodowe wydane przez ministra finansów" - zaznaczono w uzasadnieniu decyzji.

Zastrzeżenia wzbudziły też esemesy, w których informowano, że losowania odbywają się każdego dnia. W rzeczywistości tylko od poniedziałku do piątku, a więc informacja o codziennych wygranych była nieprawdziwa. Zachęty w rodzaju "losowanie za kilka godzin" mogły zaś spowodować podjęcie pochopnej decyzji przez konsumenta, który odnosił wrażenie, że jeśli nie weźmie udziału w loterii, to bezpowrotnie straci na to szansę.

Prezes UOKiK prowadzi w tej chwili dziewięć innych postępowań dotyczących konkursów esemesowych. Wątpliwości budzą m.in. sugestie, że wygrana jest pewna, chociaż naprawdę nie każdy jest nagradzany.

Przeczytaj także artykuły:

Czytaj także w serwisie:

» Prawo dla Ciebie » Konsumenci » Reklamy, informacje, promocje

» Prawo dla Ciebie » Konsumenci » Niedozwolone praktyki

Matura i egzamin ósmoklasisty
Egzamin 8-klasisty: język polski. Odpowiedzi eksperta WSiP
Prawo rodzinne
Rozwód tam, gdzie ślub. Szybciej, bliżej domu i niedrogo
Nieruchomości
Czy dziecko może dostać grunt obciążony służebnością? Wyrok SN
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Prawo drogowe
Ważny wyrok dla kierowców i rowerzystów. Chodzi o pierwszeństwo