Reklama

Inspekcja handlowa: ile bawełny w bawełnie, czyli jak oszukują producenci ubrań

Inspekcja Handlowa wzięła pod lupę odzież, obrusy, ścierki. Kontrolerzy zakwestionowali 34 proc. produktów, stwierdzając wiele przekłamań co do składu surowcowego ubrań.

Aktualizacja: 06.12.2017 11:04 Publikacja: 06.12.2017 10:54

Inspekcja handlowa: ile bawełny w bawełnie, czyli jak oszukują producenci ubrań

Foto: Adobe Stock

mat

Pogarsza się jakość i oznakowanie sprzedawanych ubrań – to wnioski z kontroli, które Inspekcja Handlowa przeprowadziła w całej Polsce. Sprawdziła 361 przedsiębiorców: producentów, importerów, przedsiębiorców sprowadzających towar z UE, hurtownie i sklepy. Typowała ich losowo lub na podstawie wcześniejszych nieprawidłowości.

Kontrolerzy zbadali 2135 partii odzieży dla dzieci i dorosłych oraz obrusów i ścierek. W 34 proc. partii wykryli nieprawidłowości. Były to m.in. nieprawdziwe informacje na metkach, np. o wymiarach, użytych materiałach czy właściwościach. Jeden ze sprzedawców zapewniał na etykiecie, że bluza uszyta jest w 100 proc. z bawełny. Badania laboratoryjne wykazały, że bawełny jest w niej niewiele ponad 50 proc., reszta to poliester. W innym przypadku koszula męska miała być wykonana w 65 proc. z bawełny, a w 35 proc. z poliestru. Było dokładnie odwrotnie. W jeszcze inny przypadku z obrusów sprzedawanych jako plamoodporne po praniu nie znikały zabrudzenia. Tak było w przypadku 25 partii ze zbadanych 34.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Sądy i trybunały
Plan ministra Żurka na reaktywację KRS. Konstytucjonalista: nielegalne działanie
Nieruchomości
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok ws. zasiedzenia służebności przesyłu
Dobra osobiste
Tekst Onetu o Grand Hotelu. Są szczegóły procesu Karola Nawrockiego przeciwko portalowi
Prawo w Polsce
Karol Nawrocki chce zmienić ustrój. Są nieoficjalne informacje o nowej konstytucji
Podatki
Od anonimowych donejtów trzeba płacić podatek. Fiskus bez litości dla streamerów
Reklama
Reklama