Izraelskie media twierdzą, że incydent ten stanowi naruszenie przez Hamas wynegocjowanego przez USA zawieszenia broni, mającego na celu zakończenie wojny w enklawie.
Z kolei wysoki rangą działacz Hamasu Izzat al-Risheq wydał oświadczenie, w którym stwierdził, że Hamas nadal przestrzega zawieszenia broni.
W sobotę, 18 października Departament Stanu USA poinformował, że posiada „wiarygodne doniesienia”, zgodnie z którymi Hamas mógłby złamać zawieszenie broni wobec ludności Strefy Gazy. Ostrzeżono też, że „planowane ataki na palestyńską ludność cywilną stanowiłby bezpośrednie i poważne naruszenie porozumienia o zawieszeniu broni”.
Hamas odrzucił ten zarzut, twierdząc, że to Izrael jest odpowiedzialny za utworzenie, sfinansowanie i uzbrojenie gangów przestępczych, które dopuszczają się morderstw, porwań i kradzieży z ciężarówek z pomocą humanitarną oraz napaści na palestyńskich cywilów.
Czytaj więcej
Przejście graniczne z Egiptem w Rafah pozostanie zamknięte pomimo ogłoszenia ambasady palestyńsk...
Zawieszenie broni w Strefie Gazy
W Strefie Gazy od 10 października obowiązuje zawieszenie broni w wojnie Izraela z Hamasem. Pierwszy etap zakłada wstrzymanie walk, częściowe wycofanie się wojsk izraelskich, wymianę izraelskich zakładników na palestyńskich więźniów i zwiększenie pomocy humanitarnej.