Brytyjskie wojsko poinformowało wcześniej, że w cieśninie Bab al-Mandab na Morzu Czerwonym doszło do ataku dronów i eksplozji.
Brytyjczycy wezwali statki znajdujące się w tym rejonie do zachowania ostrożności.
Czytaj więcej
Amerykańska dziennik "Wall Street Journal" donosi, że przedstawiciele Izraela i Stanów Zjednoczonych omawiają plany powojennej struktury Strefy Gazy, które zakładają wydalenie kilku tysięcy bojowników Hamasu i członków ich rodzin za granicę.
Pentagon potwierdził, że doszło do ataku na amerykańską jednostkę, ale nie określił, skąd wystrzelone zostały drony, które zaatakowały niszczyciel USS Carney.
Jednakże wspierani przez Iran rebelianci Huti w Jemenie dokonali już serii ataków na statki na Morzu Czerwonym, a także wystrzelili drony i rakiety w kierunku Izraela prowadzącego wojnę z Hamasem w Strefie Gazy.