Rosyjski minister zdrowia na Węgrzech. Szef MSZ Węgier, Peter Szijjarto, przeciw dostawom broni na Ukrainę

Michaił Muraszko, rosyjski minister zdrowia w środę przebywa z wizytą na Węgrzech. To bardzo rzadki przypadek, gdy - w czasie trwającej wojny Rosji z Ukrainą - minister rosyjskiego rządu odwiedza kraj należący do UE i NATO.

Publikacja: 05.07.2023 13:20

Michaił Muraszko i Peter Szijjarto

Michaił Muraszko i Peter Szijjarto

Foto: Facebook

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 497

UE, po rozpoczęciu przez Rosję inwazji na Ukrainę, nałożyła sankcje na Rosję i zaczęła wspierać finansowo Ukrainę. Z kolei poszczególne państwa UE i NATO dostarczają walczącej z Rosją Ukrainie pomocy wojskowej (choć w gronie tym nie ma Węgier, Węgry przekazują Ukrainie jedynie pomoc humanitarną).

Węgierski minister dziękuje Rosji za szczepionkę na COVID-19

Szef MSZ Węgier, Peter Szijjarto, umieszczając na swoim profilu na Facebooku informację ze spotkania z ministrem z Rosji podkreśla, iż "gdy tysiące osób umierało zakażonych koronawirusem i gdy cały kontynent czekał na szczepionki, Węgry podjęły strategiczną decyzję, by kupić szczepionki ze Wschodu, gdy musiały czekać na Zachód".

Szijjarto podziękował ministrowi zdrowia Rosji za to, że "odegrał ważną rolę w umożliwieniu Węgrom zakupu szczepionki Sputnik V", która "umożliwiła zaszczepienie miliona osób".

"Nigdy tego nie zapomnimy" - napisał.

Czytaj więcej

Ładunki wybuchowe na reaktorach Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej? Reakcja Rosji

"Jakakolwiek nie byłaby geopolityczna sytuacja, jesteśmy wdzięczni w tych latach rosyjskiemu Ministerstwu Zdrowia, które umożliwiło nam uratowanie miliona osób szczepionkami Sputink, gdy z innych geograficznych kierunków nadal czekaliśmy na szczepionki" - napisał Szijjarto.

Szczepionka Sputnik V była pierwszą na świecie dopuszczoną do użycia szczepionką przeciw koronawirusowi SARS-CoV-2, ale zachodni eksperci twierdzili, że dopuszczono ją do użycia przed zakończeniem niezbędnych testów klinicznych i większość państw UE nie dopuściła ich do użycia.

Węgry przeciw wojnie, ale też przeciw dostawom broni na Ukrainę

Szijjarto w czasie konferencji prasowej z ministrem z Rosji powiedział, że Węgrzy chcą utrzymywać "wszystkie kanały informacyjne otwarte" z Rosją i zmierzać do "rozsądnej i pragmatycznej współpracy".

Szef MSZ Węgier potępił w ogólnych słowach wojnę, ale skrytykował dostawy broni dla Ukrainy i nie oskarżył bezpośrednio Rosji o inwazję.

- Potępiamy wojnę w najbardziej zdecydowany sposób, ale w tym samym czasie uważamy, że dostawy broni przedłużają wojnę - podkreślił Szijjarto podtrzymując stanowisko Węgier, które nie zamierzają udzielić wsparcia wojskowego Ukrainie.

Szijjarto wyraził też oczekiwanie, że rosyjska spółka Rosatom zbuduje nowe reaktory w węgierskiej elektrowni jądrowej Paks do 2030 i 2031 roku, zgodnie z kontraktem z 2014 roku.

Szef MSZ Węgier mówił też, że jego kraj nie wesprze przydzielenia Ukrainie kolejnej transzy pomocy finansowej ze strony UE, jeśli Kijów nie usunie węgierskiego banku OTP z listy "międzynarodowych sponsorów wojny".

Muraszko zapowiedział, że Rosja "będzie wspierać działalność węgierskich firm w Federacji Rosyjskiej".

UE, po rozpoczęciu przez Rosję inwazji na Ukrainę, nałożyła sankcje na Rosję i zaczęła wspierać finansowo Ukrainę. Z kolei poszczególne państwa UE i NATO dostarczają walczącej z Rosją Ukrainie pomocy wojskowej (choć w gronie tym nie ma Węgier, Węgry przekazują Ukrainie jedynie pomoc humanitarną).

Węgierski minister dziękuje Rosji za szczepionkę na COVID-19

Pozostało 88% artykułu
0 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Krzyk rozpaczy Niemca skazanego na karę śmierci. Mińsk i Moskwa szantażują Berlin?
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 884
Konflikty zbrojne
Rosjanie stawiają na tanie drony. Szukają ukraińskiej obrony powietrznej
Konflikty zbrojne
Wyjaśniły się doniesienia o nocnych eksplozjach na Krymie. Ukraiński sztab wydał komunikat
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Konflikty zbrojne
Kamala Harris ma pomysł na zakończenie konfliktu w Strefie Gazy. "Nadszedł czas"