Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 326

Stały przedstawiciel Rosji przy Radzie Bezpieczeństwa ONZ Wasilij Nebenzia odpowiedział na ukraińskie propozycje zwołania szczytu pokojowego serią fałszywych i absurdalnych twierdzeń przedstawiających Ukrainę jako agresora, który „ma zamiar zaatakować Moskwę”. Nebenzia stwierdził, że wojna rosyjska na Ukrainie zakończy się dopiero „kiedy zagrożenie dla Rosji nie będzie już pochodzić z terytorium Ukrainy” i kiedy skończy się „dyskryminacja wobec ludności rosyjskojęzycznej” w Ukrainie. Twierdzenia Kremla o dyskryminowaniu osób rosyjskojęzycznych na Ukrainie są od dawna operacją informacyjną mającą na celu usprawiedliwienie rosyjskiej inwazji na Ukrainę - zauważa think tank.

Nebenzia powtórzył narrację Kremla, że ​​odmowa uznania przez Ukrainę nielegalnej aneksji przez Rosję okupowanych terytoriów ukraińskich zagraża Rosji i stwierdził, że więzi Ukrainy z Zachodem (a nie inwazja Rosji i okupacja Ukrainy) podważają suwerenność i tożsamość kulturową Ukrainy. Nebenzia oświadczył też, że Ukraina nie jest zainteresowana negocjacjami i jest jedynie "natowską spółką paramilitarną" – ba twierdzenia wpisują się w narrację Kremla, który zamierza delegitymizować Ukrainę jako niezależnego aktora i zrzucić odpowiedzialność za negocjacje na Zachód. Nebenzia zapewnił też, że jeśli Kreml nie może osiągnąć swoich maksymalistycznych celów w drodze negocjacji, to osiągnie je środkami militarnymi. Przemówienie Niebenzi ponownie pokazuje, że Kreml nie porzucił swoich celów na Ukrainie, fałszywych uzasadnień dla swojej niesprowokowanej agresji i będzie dążył do zmuszenia Zachodu do negocjacji nad głową Ukrainy - podkreślają analitycy ISW.

Kreml nadal używa też starej, kłamliwej narracji, że ukraiński rząd uciska swobody religijne. Nebenzia stwierdził w swoim przemówieniu, że „reżim Zełenskiego” jest „autorytarną dyktaturą”, której celem jest „zniszczenie kanonicznego kościoła na Ukrainie – Ukraińskiej Cerkwi Prawosławnej”. Nebenzia prawdopodobnie celowo fałszywie przedstawił Ukraińską Cerkiew Prawosławną Patriarchatu Moskiewskiego – instytucję powiązaną z Kremlem – jako oficjalną Ukraińską Cerkiew Prawosławną, która jest podmiotem odrębnym od Moskwy. Nebenzia argumentował, że taka „autorytarna dyktatura” stanowi główną przeszkodę w rozmowach pokojowych i poprosił o zwołanie specjalnego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ w celu przedyskutowania rzekomych prześladowań ze strony państwa „Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego”.

Rosyjscy urzędnicy celowo fałszywie przedstawiają ukraińskie wysiłki zmierzające do ścigania powiązanych z Kremlem członków cerkwi jako prześladowania Ukraińskiej Cerkwi Prawosławnej. Ukraińska Cerkiew Prawosławna jest niezależnym podmiotem, który nadal działa na Ukrainie, podczas gdy cerkiew Patriarchatu Moskiewskiego to niesamodzielna filia kontrolowanej przez Kreml Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej, która fiskalnie i retorycznie wspierała wojnę Rosji na Ukrainie - zauważa ISW.