Reklama

Haubicoarmaty od Niemców wyłączone z użytku na Ukrainie. „Błędy w planowaniu” niemieckiego MON

Z powodu braku części zamiennych przekazane Ukrainie przez Niemcy haubice samobieżne są coraz częściej niezdolne do użytku, ustalił „Der Spiegel”. Niemcy zaniedbały zamówienie dostaw.

Publikacja: 18.11.2022 21:21

Haubicoarmaty od Niemców wyłączone z użytku na Ukrainie. „Błędy w planowaniu” niemieckiego MON

Foto: EPA/FOCKE STRANGMANN

Niemcy przekazały Ukrainie 14 samobieżnych haubicoarmat Panzerhaubitze 2000, ale z powodu „błędów w planowaniu” niemieckiego Ministerstwa Obrony grozi wyłączenie ich z użytku, pisze tygodnik „Der Spiegel”. Brakuje bowiem części zamiennych.

Jak informuje, duża część tych systemów artyleryjskich wymaga naprawy ze względu na intensywne użytkowanie na froncie. W kręgach Bundeswehry mówi się, że Ukraińcy wystrzeliwują obecnie około 300 pocisków dziennie, co bardzo mocno zużywa tę broń.

Ministerstwo nie zamówiło części

Według informacji „Spiegla”, na Litwę do przeglądu zawieziono ostatnio sześć niemieckich haubicoarmat, jednak ani Bundeswehra, ani przemysł nie dysponowały częściami zamiennymi. Technicy musieli zatem rozebrać jedną z maszyn i pozostawić ją na razie na Litwie.

Czytaj więcej

Gen. Skrzypczak: Chodzi już tylko o to, by mieć jak najwięcej w ręku przed rozpoczęciem rozmów

Już późnym latem biuro zaopatrzenia Bundeswehry bezskutecznie miało namawiać Ministerstwo Obrony do zamówienia obszernych pakietów części zamiennych do Panzerhaubitze 2000 i wyrzutni rakietowych MARS II, gdyż materiały te mają wyjątkowo długie terminy dostaw. Jednak według dziennikarzy, sztab zajmujący się Ukrainą do tej pory nie wydał takiego polecenia.

Reklama
Reklama

Brak części zamiennych spowolni też pracę centrum serwisowego dla zużywającej się broni, które Niemcy chcą otworzyć do połowy grudnia na Słowacji.

Niemcy przekazały Ukrainie 14 samobieżnych haubicoarmat Panzerhaubitze 2000, ale z powodu „błędów w planowaniu” niemieckiego Ministerstwa Obrony grozi wyłączenie ich z użytku, pisze tygodnik „Der Spiegel”. Brakuje bowiem części zamiennych.

Jak informuje, duża część tych systemów artyleryjskich wymaga naprawy ze względu na intensywne użytkowanie na froncie. W kręgach Bundeswehry mówi się, że Ukraińcy wystrzeliwują obecnie około 300 pocisków dziennie, co bardzo mocno zużywa tę broń.

Reklama
Konflikty zbrojne
Rosyjskie samoloty wojskowe wtargnęły w litewską przestrzeń powietrzną
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Konflikty zbrojne
Po głosowaniu w Knesecie Marco Rubio ostrzega Izrael przed fiaskiem porozumienia w Strefie Gazy
Konflikty zbrojne
Premier kraju NATO apeluje o przekazanie pocisków Tomahawk Ukrainie
Konflikty zbrojne
Rosyjskie rezerwy walutowe na odsiecz Ukrainie
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Konflikty zbrojne
Trump podjął ważną decyzję ws. wojny na Ukrainie? Jest komentarz prezydenta USA
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Reklama
Reklama