AP: W Polsce narasta lęk przed wojną po incydencie w Przewodowie

Associated Press w korespondencji z Polski pisze o tym, że po śmierci dwóch obywateli Polski, po spadnięciu pocisku na Przewodów, w pobliżu granicy Polski z Ukrainą, w kraju narasta obawa przed wojną.

Publikacja: 18.11.2022 07:34

Przewodów

Przewodów

Foto: AFP

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 268

AP podkreśla, że w Polsce "nadal dobrze pamięta się o spustoszeniu kraju przez II wojnę światową.

- To, czego obawiam się najbardziej w życiu, to wojna. Nie chcę nigdy tego doświadczać - mówi cytowana przez AP Anna Grabińska, mieszkanka Warszawy, która pomaga matce z Ukrainy i jej dwojgu dzieciom.

AP odnotowuje, że również jeden z mężczyzn, którzy zginęli w Przewodowie, aktywnie pomagał uchodźcom z Ukrainy, którzy w Polsce szukali schronienia przed wojną.

Czytaj więcej

Incydent w Przewodowie. Śledczy szukają śladów

- Jest strach, niepewność co do tego, co stanie się kolejnej nocy, kolejnego dnia - mówi Kinga Kancir, mieszkanka Przewodowa cytowana przez AP.

"Wstrząśnięci Polacy obawiają się o swoją przyszłość, a polityczni komentatorzy ostrzegają, że uderzenie (pocisku) nie powinno zaszkodzić relacjom z Ukrainą" - pisze AP w kontekście informacji przekazywanych przez Polskę, USA i NATO, że do tragedii doszło w wyniku uderzenia pocisku wystrzelonego z zestawu S-300 przez ukraińską obronę przeciwlotniczą.

 AP pisze, że Polacy, pomagając uciekającym przed wojną Ukraińcom, odstawiają "na bok historyczne pretensje zakorzenione w etnicznym konflikcie obejmującym prześladowania Ukraińców przez Polaków i masakrę ok. 100 tys. Polaków przez Ukraińców w czasie II wojny światowej w rejonach znajdujących się niedaleko od Przewodowa" (chodzi o rzeź wołyńską - red.).

Wielu Polaków jest zmęczonych goszczeniem obcych w swoich domach i rosnącymi kosztami energii. Skarżą się, ze Ukraińcy pozbawiają niektóre rodziny miejsc dla ich dzieci w publicznych przedszkolach

Fragment depeszy AP

"Wojna zmieniła też wiele dla Polski. Zwróciła uwagę świata na Warszawę, gdzie czołowi światowi przywódcy, w tym prezydent USA, Joe Biden, zaczęli się pojawiać, by okazać wsparcie Ukrainie i polskim wysiłkom na rzecz pomocy Ukraińcom" - pisze AP.

"Konflikt umocnił polskie więzi z sojusznikami z NATO, zwłaszcza z USA, które wysłały tysiące żołnierzy do południowo-wschodniej Polski, blisko granicy z Ukrainą, jako że Polska stała się punktem przerzutowym broni wysyłanej przez Zachód na Ukrainę" - czytamy w depeszy, w której AP zwraca też uwagę, że przez Polskę na Ukrainę zmierza też pomoc humanitarna.

"Polska wspiera też aktywnie aspiracje Ukrainy do wzmocnienia więzi z Zachodem i stania się częścią UE" - podkreśla również amerykańska agencja.

"Ale wraz z przeciąganiem się wojny, niektórzy Polacy czują się wyczerpani. Wielu jest zmęczonych goszczeniem obcych w swoich domach i rosnącymi kosztami energii. Skarżą się, ze Ukraińcy zabierają pracę Polakom i pozbawiają niektóre rodziny miejsc dla ich dzieci w publicznych przedszkolach. Ogromny popyt na mieszkania podniósł ceny najmu w wielkich miastach" - pisze AP.

AP cytuje też komentarz Michała Szułdrzyńskiego, zastępcy redaktora naczelnego "Rzeczpospolitej", który wyraża obawę, że niektórzy mogą wykorzystać fakt, iż na Polskę spadł ukraiński pocisk, do skłócania Polaków i Ukraińców.

Czytaj więcej

Michał Szułdrzyński: Nie czas dąsać się na Ukrainę

AP cytuje też Ewę Byrnę, dyrektor szkoły z Przewodowa, która mówi, że dzieci "pytają ciągle: 'czy jesteśmy bezpieczni tak blisko granicy, czy nasi rodzice są bezpieczni'".

- Jest smutek, ponieważ zginęły dwie osoby, a to nie jest coś co zwykle zdarza się w tak małej wiosce - mówi Kancir, 24-letnia matka dwojga małych dzieci. - Trudno to zaakceptować, bo tu zawsze było spokojnie. Nikt nigdy się tu nie pojawiał, a nagle jesteśmy światową sensacją - dodaje. 

AP podkreśla, że w Polsce "nadal dobrze pamięta się o spustoszeniu kraju przez II wojnę światową.

- To, czego obawiam się najbardziej w życiu, to wojna. Nie chcę nigdy tego doświadczać - mówi cytowana przez AP Anna Grabińska, mieszkanka Warszawy, która pomaga matce z Ukrainy i jej dwojgu dzieciom.

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 884
Konflikty zbrojne
Rosjanie stawiają na tanie drony. Szukają ukraińskiej obrony powietrznej
Konflikty zbrojne
Wyjaśniły się doniesienia o nocnych eksplozjach na Krymie. Ukraiński sztab wydał komunikat
Konflikty zbrojne
Kamala Harris ma pomysł na zakończenie konfliktu w Strefie Gazy. "Nadszedł czas"
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Konflikty zbrojne
Przeciwnika dyktatora chcieli zabić w Polsce. Jak działają służby Łukaszenki i Putina?