Rosja: Ruchy "pociągu atomowego"? "Może ćwiczenia, może ostrzeżenie"

W internecie pojawiły się doniesienia o rosyjskim "pociągu atomowym" zmierzającym na Ukrainę, ale - jak radzi były oficer brytyjskiego wywiadu, a obecnie dyrektor generalny McKenzie Intelligence Services Ltd,, Forbes McKenzie - do takich doniesień należy podchodzić ostrożnie.

Publikacja: 04.10.2022 14:39

Zdjęcia pociągu nuklearnego pojawiły się w internecie

Zdjęcia pociągu nuklearnego pojawiły się w internecie

Foto: Twitter

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 223

Nagranie opublikowane w internecie w poniedziałek i pojawiające się w przestrzeni informacyjnej doniesienia mówią o poruszaniu się pociągu odpowiedzialnego za transport rosyjskiej broni atomowej w stronę Ukrainy.

Pociąg został zlokalizowany w pobliżu miasta Siergijew Posad, na północny-wschód od Moskwy, ok. 650 km od granicy z Ukrainą.

Nagranie nie wskazuje w którą dokładnie stronę zmierza pociąg.

Czytaj więcej

Kreml pozytywnie o propozycji planu pokojowego przedstawionego przez Muska

Fobres McKenzie w rozmowie ze Sky News mówi, że "pociąg posiada oznaczenia 12. Głównego Zarządu Ministerstwa Obrony", który jest odpowiedzialny za bezpieczeństwo, transport i zarządzanie arsenałem atomowym.

Na zdjęciach widać transportowane na platformach rosyjskie kołowe transportery opancerzone BPM-97, którymi 12. Główny Zarząd dysponuje, ale pojazdy te znajdują się też w wyposażeniu rosyjskiej straży granicznej - zauważa McKenzie.

Są konkretne jednostki, które muszą być sprowadzone po to, aby armia mogła skorzystać z atomowego potencjału

Forbes McKenzie, były oficer brytyjskiego wywiadu

- O tej porze roku 12. Główny Zarząd prowadzi ćwiczenia i nie jest to nic niezwykłego. Jednostki NATO robią to samo, wszystkie kraje, posiadające potencjał atomowy to robią - dodaje.

Zdaniem McKenzie'go ruchy pociągu atomowego mogą być ostrzeżeniem dla Zachodu. - Takie ruchy są dobrze widoczne z orbity. Pokazują potencjał i są demonstracją tego, że gdyby Rosja chciała użyć taktycznej broni jądrowej, zrobiłaby to - wyjaśnia rozmówca Sky News.

Jednak - jak dodaje - należy do tego podchodzić z dystansem ponieważ "nie widać aby rosyjskie wojska lądowe przygotowywały się do działania na atomowym polu bitwy".

- Są konkretne jednostki, które muszą być sprowadzone po to, aby armia mogła skorzystać z atomowego potencjału, a żołnierze powinni otrzymać kombinezony ochronne. Nie obserwujemy tego - podkreśla.

Nagranie opublikowane w internecie w poniedziałek i pojawiające się w przestrzeni informacyjnej doniesienia mówią o poruszaniu się pociągu odpowiedzialnego za transport rosyjskiej broni atomowej w stronę Ukrainy.

Pociąg został zlokalizowany w pobliżu miasta Siergijew Posad, na północny-wschód od Moskwy, ok. 650 km od granicy z Ukrainą.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Zmasowany atak powietrzny Rosji na Ukrainę. Polska poderwała myśliwce
Konflikty zbrojne
Ukraińscy pułkownicy planowali zamach na Zełenskiego? Kreml lekceważy doniesienia SBU
Konflikty zbrojne
Rosja grozi, że będzie strzelać do francuskich żołnierzy na Ukrainie
Konflikty zbrojne
Granica polsko-białoruska. Rosyjski dezerter zatrzymany po ucieczce z frontu
Konflikty zbrojne
Nieoficjalnie: Wiadomo dlaczego USA wstrzymały dostawy broni dla Izraela