Czytaj więcej
24 lutego rozpoczęła się pełnowymiarowa inwazja Rosji na Ukrainę.
Decyzje te zapadły po tym, jak prezydent Rosji, Władimir Putin, ogłosił w swoim kraju częściową mobilizację i poparł referenda w okupowanych przez Rosję częściach Ukrainy, które mają doprowadzić do ich aneksji przez Rosję.
Josep Borrell, szef unijnej dyplomacji stwierdził, że wystąpienie Putina, w którym pojawiła się również groźba użycia broni atomowej w obronie Rosji - pokazuje "panikę i desperację".
- Jest jasne, ze Putin próbuje zniszczyć Ukrainę - mówił Borrell w rozmowie z dziennikarzami.
Czytaj więcej
- Przeciwko Ukrainie popełniono zbrodnię i domagamy się za nią sprawiedliwej kary - mówił na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski.
Po wysłuchaniu szefa MSZ Ukrainy, Dmytro Kułeby, szefowie dyplomacji państw UE zgodzili się co do tego, że trzeba zacząć prace nad przygotowaniem ósmego pakietu sankcji wobec Rosji, który ma uderzyć w "najistotniejsze sektory rosyjskiej gospodarki oraz w osoby odpowiedzialne za wojnę na Ukrainie" - powiedział szef unijnej dyplomacji.
Następnie, nieformalne spotkanie szefów MSZ państw UE ma odbyć się w połowie października i wtedy pakiet sankcji może zostać sformalizowany. Borrell nie chciał sprecyzować co może wejść w skład ósmego pakietu sankcji.
Putin próbuje zniszczyć Ukrainę
Josep Borrell, szef unijnej dyplomacji
Ministrowie państw UE zgodzili się też na zwiększenie dostaw broni na Ukrainę - powiedział Borrell, chociaż nie chciał przedstawić żadnych szczegółów dotyczących tego wsparcia.
Szef unijnej dyplomacji wyraził nadzieję, że zarówno nowe sankcje, jak i zwiększone dostawy broni dla Ukrainy, zostaną zaakceptowane przez państwa UE jednogłośnie.