W obszernym wywiadzie, którego były prezydent i premier Federacji Rosyjskiej udzielił stacji Al Jazeera, Miedwiediew powtarzał szereg tez rosyjskiej propagandy, dotyczącej agresji na Ukrainę. Stwierdził m.in., że Rosja musiała przeprowadzić „specjalną operację wojskową” - jak w rosyjskiej nowomowie mówi się o inwazji - chociaż możliwy był scenariusz pokojowy, ale nie pozwoliła na to „destrukcyjna pozycja NATO”. - Być może ostatnią kroplą, która przelała czarę i wpłynęła na podjęcie ostatecznych decyzji, było zadeklarowanie przez Ukrainę chęci odzyskania broni jądrowej - mówił, choć Ukraina żadnych prac w tym kierunku nie podjęła.