CNN: 33-latek cudem uniknął śmierci z rąk Rosjan. Wydostał się z grobu

CNN opisuje historię Mykoły Kuliczenki, 33-letniego Ukraińca, który cudem uniknął śmierci z rąk Rosjan. Kuliczenko, wraz ze swoimi dwoma braćmi, został pochowany przez Rosjan w grobie przy jednej z dróg w obwodzie czernichowskim. Rosjanie byli przekonani, że wszyscy trzej nie żyją.

Publikacja: 17.05.2022 05:13

Wrak pojazdu opancerzonego w obwodzie czernihowskim

Wrak pojazdu opancerzonego w obwodzie czernihowskim

Foto: PAP/Abaca

Kuliczenko pokazał dziennikarzowi CNN grób, w którym został pochowany żywcem trzy i pół tygodnia po rozpoczęciu wojny na Ukrainie. Wcześniej Rosjanie strzelali do niego i jego dwóch braci i byli przekonani, że wszyscy nie żyją. Tragedia miała miejsce na terenach, które były wówczas okupowane przez Rosjan.

- To tak jakbym został wskrzeszony - mówi 33-latek.

Kuliczenko i jego rodzina mieszkali we wsi Dowżyk, w obwodzie czernihowskim. 18 marca, gdy w rejonie wsi doszło do zbombardowania rosyjskiej kolumny, rosyjscy żołnierze mieli zacząć szukać winnych ujawnienia pozycji rosyjskich wojsk wśród okolicznych mieszkańców. Rosjanie wtargnęli m.in. do domu, w którym mieszkał Mykoła wraz z dwoma braćmi - Jewhenem i Dmytro oraz siostrą Iryną - tej ostatniej w tamtym momencie nie było w domu.

Rosyjscy żołnierze kazali braciom klęknąć na podwórku przed domem, a sami przeszukali dom w poszukiwaniu czegoś, co łączyłoby trzech mężczyzn z atakiem na konwój - relacjonuje Mykoła. Według niego rosyjscy żołnierze znaleźli wojskowe medale ich dziadka i plecak wojskowy należący do 30-letniego Jewhena, który w przeszłości służył w wojskach powietrzno-desantowych. To przekonało Rosjan, że bracia mają coś do ukrycia.

Czytaj więcej

Rosjanie znów zaatakowali bazę wojskową przy granicy z Polską

Mykoła, Jewhen i Dmytro mieli zostać zabrani do piwnicy, gdzie byli przesłuchiwani przez trzy dni. Mykoła wspomina, że wszyscy wierzyli, iż w końcu Rosjanie ich wypuszczą.

Czwartego dnia Mykoła został ciężko pobity metalowym prętem. - Włożyli mi lufę pistoletu w usta - relacjonuje.

Następnie Rosjanie torturowali Mykołę i jego braci do momentu, aż 33-latek stracił przytomność. Następnie Rosjanie założyli wszystkim trzem opaski na oczy, związali ich ręce i nogi taśmą i wywieźli samochodem wojskowym w odludne miejsce. Kazali im klęknąć na ziemi w czasie, gdy Rosjanie kopali grób.

Tę historię powinni usłyszeć wszyscy, nie tylko na Ukrainie, ale też na całym świecie

Mykoła Kuliczenko, 33-letni mieszkaniec obwodu czernihowskiego

Mykoła wspomina, że najpierw usłyszał strzał za swoimi plecami - i 36-letni Dmytro, najstarszy z trójki, upadł na ziemię. Potem zginął Jewhen, najmłodszy. - Myślałem, że będę następny - wspomina Mykoła. W jego przypadku jednak kula przeszła przez policzek i wyszła przy prawym uchu. 33-latek wiedział jednak, że musi udawać martwego, jeśli chce przeżyć.

Rosjanie wrzucili zwłoki dwóch braci i Mykołę do grobu, a potem zasypali go ziemią i odjechali - relacjonuje Mykoła. Mężczyzna nie wie, jak długo był pochowany żywcem. W końcu jednak - mimo związanych rąk - udało mu się wydostać spod ciała brata i wyjść z grobu.

Kiedy zdołał wrócić do domu jego siostra, Iryna, spytała go "gdzie są pozostali". - Powiedział mi, że ich już nie ma - wspomina kobieta.

Mykoła przyznaje, że to, iż żyje, jest cudem. Na jego policzku i za uchem wciąż widać blizny.

- Miałem szczęście... i teraz chcę po prostu żyć - mówi. - Tę historię powinni usłyszeć wszyscy, nie tylko na Ukrainie, ale też na całym świecie, ponieważ takie historie mają tu miejsce, a to jest tylko jedna z miliarda - mówi.

Dopiero po wycofaniu się Rosjan z obwodu czernihowskiego Mykoła mógł zacząć szukać grobu, w którym spoczywają jego bracia. 21 kwietnia Dmytro i Jewhen zostali ponownie pochowani na cmentarzu.

Kuliczenko pokazał dziennikarzowi CNN grób, w którym został pochowany żywcem trzy i pół tygodnia po rozpoczęciu wojny na Ukrainie. Wcześniej Rosjanie strzelali do niego i jego dwóch braci i byli przekonani, że wszyscy nie żyją. Tragedia miała miejsce na terenach, które były wówczas okupowane przez Rosjan.

- To tak jakbym został wskrzeszony - mówi 33-latek.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Prezydent Władimir Putin zdradza plany Rosji wobec Donbasu
Konflikty zbrojne
Białoruś: Mińsk zaatakowany z terytorium Litwy. Jest reakcja litewskiej armii
Konflikty zbrojne
Mobilizacja na Ukrainie. Wojsko czeka na tych, którzy wyjechali za granicę
Konflikty zbrojne
Departament Stanu potwierdza. Rakiety dalekiego zasięgu na Ukrainie na polecenie Joe Bidena
Konflikty zbrojne
Komisja Europejska szykuje 14. pakiet sankcji. Kary dla przewoźników ropy i broni