Bogusław Chrabota: Polska i Ukraina razem albo nie będzie nas wcale

Podczas gdy opinia Polaków o Ukraińcach balansuje między emocją rozczarowania i oczywistością wsparcia zagrożonego ze strony wspólnego wroga narodu, Ukraińcy w świetle badań Centrum Mieroszewskiego chłodzą swoje emocje wobec najbliższego sąsiada. Szczęśliwie przeważają te pozytywne, z korzyścią dla obu narodów. I to jest dobry znak na przyszłość.

Publikacja: 16.12.2024 04:52

Polska pomoc dla Ukrainy po 2022 roku pomogła przełamać w relacjach społecznych nieufność i uprzedze

Polska pomoc dla Ukrainy po 2022 roku pomogła przełamać w relacjach społecznych nieufność i uprzedzenia

Foto: Fotorzepa/ Paweł Rochowicz

Zacznijmy jednak od polskich emocji. W świetle choćby relacjonowanych przez „Rzeczpospolitą” w listopadzie badań wykonanych pod kierownictwem prof. Piotra Długosza z UKEN w Krakowie coraz mniej Polaków godzi się na przyjmowanie uchodźców z Ukrainy (33 proc. „tak”, wobec 44 proc. „nie”), a większość (63 proc.) jest za tym, aby pomoc Ukraińcom była ograniczona do tych, którzy mieszkają w rejonie toczących się walk oraz są z terenów zajętych przez Rosjan. Polacy w coraz mniejszym stopniu chcą pełnego wsparcia socjalnego dla Ukraińców, razi ich „roszczeniowość” i denerwuje ostentacyjne bogactwo (np. drogie samochody).

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Izrael atakuje Iran. Dlaczego Lew Syjonu powstaje i ryczy właśnie teraz?
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Po ataku na Iran. Izrael wciągnie USA w wojnę globalną?
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Nawrocki chce burzyć mury nienawiści. Ile są warte deklaracje prezydenta elekta
Komentarze
Estera Flieger: Wsiąść do pociągu byle jakiego, czyli jaką wizję ma rząd Donalda Tuska
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
analizy
Jacek Nizinkiewicz: Donald Tusk ma strategię, której częścią było exposé. Tylko czy zachwyci wyborców?