Reklama

Śmierć Jewgienija Prigożyna. Czy kogoś ona zdziwiła?

Właściciel najemników zginął niedaleko od rezydencji prezydenta Władimira Putina nad jeziorem Wałdaj, równo w dwa miesiące po swym buncie przeciw niemu.

Publikacja: 23.08.2023 21:32

Jewgienij Prigożyn

Jewgienij Prigożyn

Foto: AFP

- W pobliżu pałacu prezydenta nad Wałdajem stoją cztery dywizjony (systemów przeciwlotniczych) S-300, które chronią niebo nad rezydencją. 24 czerwca marsz na Moskwę, po dwóch miesiącach, 23 sierpnia dwie rakiety. Wszystko jest logiczne. Samolot spadł dosłownie 50 kilometrów od rezydencji. Popatrzcie jak padał – jego po prostu zestrzelili – powiedział The Moscow Times anonimowy, rosyjski urzędnik.

Prawdopodobnie większość przedstawicieli rosyjskiej klasy politycznej jest przekonana, że zestrzelenie samolotu Prigożyna było putinowską zemstą za rebelię. Przy czym sam prezydent znajduje się obecnie w obwodzie kurskim, na obchodach 80. rocznicy bitwy na Łuku Kurskim. Na temat katastrofy nie wypowiadał się, jego rzecznik nie powiedział, czy ktokolwiek informował prezydenta.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Komentarze
Bogusław Chrabota: Zbawienny wpływ Rady Gabinetowej na Donalda Tuska
Komentarze
Jerzy Surdykowski: Ultima Thule
Komentarze
Jan Zielonka: Wojna po polsku
Komentarze
Bogusław Chrabota: Antyukrainizm służy Rosji
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Komentarze
Bogusław Chrabota: Zła decyzja prezydenta w sprawie 800+. Karol Nawrocki wywrócił system
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama