Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 09.09.2016 08:00 Publikacja: 07.09.2016 21:06
Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek
Nie ma wątpliwości, że w rządzie w tej sprawie ścierają się dwa podejścia. Pierwsze: przyjąć regulacje europejskie i pod ich pozorem ograniczyć przyjazdy Ukraińców do pracy w Polsce. Takie rozwiązanie jest korzystne dla kilku państw w Unii, ale osłabia polską gospodarkę. Odpowiada też klimatowi dystansu do obcych, który służy części polityków w naszym regionie.
Drugie: skorzystać z okazji i zaproponować przynajmniej tym, którzy są już w Polsce, żeby zostali. Zwolennicy tego podejścia zdają sobie sprawę z faktu, że gospodarki Zachodu stają się mniej chłonne na kapitał finansowy, ale coraz bardziej głodne rąk do pracy. Nie będzie żadnych dronów i samochodów elektrycznych bez rozwiązania problemu rynku pracy. Nie będzie ich, jeśli rząd ulegnie pokusie działania pod publiczkę i przyblokuje rynek pracy dla gości ze Wschodu. Z tego punktu widzenia deklaracja Morawieckiego, że włącza sprawę Ukraińców na polskim rynku pracy do swojego planu, tylko może ucieszyć.
Coraz więcej sympatyków i polityków Koalicji Obywatelskiej domaga się unieważnienia wyborów. Czy to oznacza, że...
Nie ma zrozumienia dla potrzeby edukacji w obronności. Wojna to dla nas znów literacka fikcja. A jest niestety i...
„Taśmy Donalda Tuska”, których publikację rozpoczęła właśnie TV Republika, na razie godzą przede wszystkim w PiS...
Izrael atakuje irańskie instalacje jądrowe, ale to nie tylko wojna Tel Awiwu z Teheranem. Premier Beniamin Netan...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Czy izraelski nalot na państwo ajatollahów został przeprowadzony mimo sprzeciwu USA? Donald Trump, który stawiał...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas