Reklama
Rozwiń
Reklama

Tomasz Krzyżak: Czy biskupi potrafią ewangelizować

Zmianę retoryki biskupów usiłuje się tłumaczyć wyrachowaniem politycznym, bo przed nami dwie kampanie, w których Kościół będzie chciał coś ugrać. To błędne myślenie.

Publikacja: 29.12.2014 20:23

Tomasz Krzyżak

Tomasz Krzyżak

Foto: Fotorzepa

Ostatni w tym roku list episkopatu, odczytany w kościołach w minioną niedzielę, wielu komentatorów potraktowało jako kapitulację polskich biskupów. Rozczarowaniem było, że w przesłaniu na niedzielę Świętej Rodziny hierarchowie ani słowem nie wspomnieli o prześladowaniu Kościoła, seksedukacji czy ideologii gender i związkach partnerskich.

Jednak kilku publicystów – także tych niekoniecznie przyjaznych Kościołowi – podkreślało z mocą, że biskupi zaczęli mówić językiem miłości. Bo oprócz tego, że zwracali uwagę na wartość rodziny, dostrzegli również tych, którzy żyją w związkach nieformalnych, i za papieżem Franciszkiem podkreślali, że nie chcą potępiać człowieka, ale grzech. I że zagubionym trzeba pomagać w powrocie do Boga.

RP.PL i The New York Times w pakiecie!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskasz dodatkowo pełny dostęp do The New York Times na 12 miesięcy.

W pakiecie otrzymasz dostęp do NYT: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

Reklama
Komentarze
Joanna Ćwiek-Świdecka: Wielka inba w edukacji. Czy rząd Donalda Tuska straci poparcie nauczycieli?
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Dlaczego afera z działką pod CPK nie cichnie, czyli co najbardziej martwi PiS
Komentarze
Estera Flieger: Kultura, głupcze. Dla Donalda Tuska to niestety tylko gadżet
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Wynik wyborów w Holandii nadzieją dla Europy
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Komentarze
Bogusław Chrabota: Spotkanie Donald Trump-Xi Jinping w Busan. Topór wojenny nie został zakopany
Reklama
Reklama