Reklama

Hawaje: Po gigantycznych pożarach na Maui przetrwał jeden dom

Na nagraniach opublikowanych w sieci widać, że jeden spośród setek domów przetrwał pożar w Lahainie na Hawajach. Jego właściciele postanowili zabezpieczyć go przed kornikami, co zapobiegło podpaleniu.

Publikacja: 22.08.2023 11:48

Hawaje: Po gigantycznych pożarach na Maui przetrwał jeden dom

Foto: AFP

adm

Pożar na Maui wybuchł na początku sierpnia w rejonie miasta Kula, około 35 kilometrów od – dziś już niemal całkiem strawionego przez ogień – kurortu Lahaina, w XIX wieku stolicy Królestwa Hawajów. Liczba ofiar śmiertelnych pożaru na drugiej co do wielkości wyspie na Hawajach, była na tyle duża, że pożar uznano najbardziej śmiercionośnym w Stanach Zjednoczonych od ponad wieku. Dotychczas najtragiczniejszym był pożar w 2018 roku w mieście Paradise w Kalifornii, w którym zginęło 85 osób. Rekordowy pozostaje pożar, który w 1918 r. wybuchł w Minnesocie oraz Wisconsin i pochłonął 453 ofiary.

Niszczycielskie pożary na Hawajach były szczególnie dotkliwe dla Lahainy. Gubernator stanu Josh Green przekazał, że zginęło co najmniej 114 osób. Ponad tysiąc jest wciąż zaginionych, wśród nich wiele dzieci.

W mediach i sieci pojawiło się nagranie z wyspy, które pokazuje skalę zniszczenia – zobaczyć można na nim morze budynków, które doszczętnie zniszczył ogień. Wśród nich jest jednak jeden, niezniszczony budynek. Właściciele domu wyjaśnili w rozmowie z "Los Angeles Times”, jak to się stało, że przetrwał. 

Czytaj więcej

Maui, Hawaje: Pożar strawił rajską wyspę, dziesiątki ofiar, miliardowe straty

Maui: Tragiczne pożary przetrwał jeden dom

Jak wyjaśnia Dora Millikin, właścicielka domu, który przetrwał pożary na Hawajach, budynek w stu procentach jest drewniany. Kobieta podkreśla, że po nabyciu nieruchomości, wraz z mężem ją wyremontowała, a pierwszym krokiem była wymiana gontu bitumicznego na blachę. - Podczas pożaru kawałki rozgrzanego drewna unosiły się w powietrzu i przenosiły na inne dachy. Jeśli były kryte gontem, dach się zapalał - powiedziała kobieta. 

Reklama
Reklama

Jak się okazuje, bardzo istotne było także to, że podczas generalnego remontu para zdecydowała, że wytnie krzewy, które rosły tuż obok budynku. Zrobiono to, by ochronić drewniane ściany przed kornikami. Pomocne okazało się także to, że z trzech stron działka pary graniczy z terenem, na którym przenoszenie się żaru było utrudnione – z jednej jest to ocean, a z drugiej pusta działka.

Klęski żywiołowe
Trzęsienie ziemi u wybrzeży Japonii. Było ostrzeżenie przed tsunami
Materiał Promocyjny
MLP Group z jedną z największych transakcji najmu w Niemczech
Klęski żywiołowe
Hongkong. Policja podała nowy bilans ofiar pożaru, tysiące ludzi wyległy na ulice
Klęski żywiołowe
Hongkong. Już 128 ofiar śmiertelnych pożaru w kompleksie Wang Fuk Court, ważny komunikat straży
Klęski żywiołowe
Wieżowce w Hongkongu wciąż płoną, są pierwsze zarzuty. Policja mówi o „rażących zaniedbaniach"
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Klęski żywiołowe
Iran uruchamia operacje zasiewania chmur w obliczu rekordowej suszy
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama