Aż o jedną trzecią, do 264 mln zł, wzrosło w ciągu dwóch lat zadłużenie branży IT w Polsce. To skutek globalnego pogorszenia koniunktury w gospodarce i spadku rozkręconego w wyniku pandemii popytu na usługi IT. Efektem jest większa konkurencja o kontrakty informatyczne, przyjmowanie coraz mniej lukratywnych ofert i spadek marż przy wysokich kosztach stałych, głównie kosztach wynagrodzeń. To wnioski z najnowszych danych Krajowego Rejestru Długów, które „Rzeczpospolita” opisuje jako pierwsza.
Czytaj więcej
Globalne spowolnienie w IT widać w Polsce nie tylko po spadku liczby ofert pracy i cięciu etatów w wielu spółkach, ale także po rosnącym zadłużeniu branży.
Kto i gdzie zwalnia pracowników
Ten rok dla rozgrzanego jeszcze do niedawna do czerwoności rynku IT zaczął się źle, od informacji o zwolnieniach grupowych w centrach usług ICT w firmach Aptiv i Infosys. Jak mówi „Rz” Przemysław Mikus, wiceprezes Organizacji Pracodawców Usług IT SoDA i COO w Liki Mobile Solutions, w ub.r. największych cięć zatrudnienia (o jedną czwartą) dokonały firmy małe, mające do 50 pracowników.
Czytaj więcej
O 16 proc. skoczyła w Polsce w ub.r. liczba firm IT. Tylko w I kwartale 2024 r. przybyło 1,5 tys. takich biznesów – wynika z analiz Dun & Bradstreet dla „Rzeczpospolitej”.
Konrad Weiske, wiceprezes SoDA i prezes giełdowej grupy Spyrosoft, szacuje, że nawet 95 proc. polskich firm IT rewidowało swoje zasoby kadrowe, by dopasować je do aktualnych potrzeb związanych m.in. z rozwojem AI i do dużo trudniejszych warunków rynkowych.