Serwisów mamy coraz więcej, przedsiębiorcy mogą wybierać

Przedsiębiorca nie musi dziś kupować papierowego wydania Dziennika Ustaw czy Monitora Polskiego, żeby dotrzeć do informacji prawnej. Internetowe serwisy prawne prześcigają się w dostarczaniu informacji, i to nie tylko o wchodzących w życie przepisach

Aktualizacja: 25.09.2007 10:04 Publikacja: 25.09.2007 01:01

Tak naprawdę liczą się jednak tylko ci, którzy postawili na fachową obsługę płatnych abonentów albo na dostarczanie bezpłatnej, codziennie aktualizowanej i nieustannie wzbogacanej informacji. Ci, którzy jeszcze nie tak dawno mieli wiernych użytkowników, lecz pozwolili sobie na kilkudniowe opóźnienia lub nie dbają o merytoryczny poziom informacji (także dyskusyjnego forum), szybko tracą na oglądalności.

Coraz lepiej pod względem jakości informacji wyglądają strony rządowych urzędów i instytucji. Dla wszystkich, którzy chcą się zapoznać z planowanymi zmianami w prawie, najbardziej godna polecenia jest zakładka "BIP". BIP to Biuletyn Informacji Publicznej,czyli urzędowy publikator. Składa się z systemu stron, na których jest udostępniana informacja publiczna. Do BIP można się dostać również poprzez stronę www.bip.gov.pl. Klikając na nazwę wybranego urzędu, znajdziemy adres jego strony BIP lub strony głównej. W ten sam sposób możemy szukać informacji publikowanych w BIP przez gminy, powiaty i urzędy marszałkowskie oraz podległe im instytucje (np. szpitale, biblioteki).

Dokumentów, które opuszczą rządowe gmachy, najlepiej szukać na stronie sejmowej: www.sejm. gov.pl. Tu można też śledzić dalszy ich los, przeczytać kolejne sprawozdania sejmowych komisji, poznać treść aktu uchwalonego przez Sejm i skierowanego do Senatu, i w końcu przeczytać przepisy w wersji opublikowanej w Dzienniku Ustaw. Nieocenionym źródłem informacji o wszystkich ustawach i aktach prawnych zamieszczonych w Dzienniku Ustaw w latach 1944 - 2007 i w Monitorze Polskim w latach 1997 - 2007 jest baza Internetowego Systemu Aktów Prawnych: isip.sejm.gov.pl.

Bardzo przydatny i sprawnie redagowany serwis ma ZUS. Znajdziemy tam nie tylko aktualności i informacje o bieżącej wysokości składek, lecz także - co szczególnie użyteczne - wiele obszernych poradników, bieżących wyjaśnień departamentów centrali ZUS oraz odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania (www.zus.gov.pl). Bogaty, choć zapewne mniej przydatny w znalezieniu jedynej wiążącej odpowiedzi, jest serwis Ministerstwa Finansów: www.mofnet.gov.pl. Znajdziemy tu m.in. przepisy podatkowe (ujednolicone, choć niekoniecznie na ostatnią chwilę), projekty ustaw i rozporządzeń podatkowych (w zakładce BIP), interpretacje organów podatkowych wydanych w indywidualnych sprawach podatników, ściągniemy formularze podatkowe, poznamy zawartość Biuletynów Skarbowych (od 1995 r.), a także uzyskamy podstawowe informacje o systemie celnym.

Całkiem przyzwoicie wygląda odświeżona strona Ministerstwa Sprawiedliwości (www.ms.gov.pl). Szkoda tylko, że w aktualnościach przeważają odniesienia i sprostowania do medialnych doniesień, a część użytkowa, szczególnie przydatna przedsiębiorcy, nadal kuleje. Oczywiście tam, gdzie użytkownik nadal nie może w pełni skorzystać z użytecznej wyszukiwarki (jak np. w informatycznym systemie Nowa Księga Wieczysta), trudno winić za to administratora ministerialnej witryny.

Informacji prawnych warto szukać również w serwisach komercyjnych, bo z reguły oferują również pakiet bezpłatny. Płacić trzeba najczęściej za dostęp do informacji bardziej szczegółowych, archiwalnych aktów prawnych, ujednoliconej wersji wszystkich przepisów, aktywnych druków i formularzy.

Należy również pamiętać, że niektóre z tych serwisów żyją z promowania innych, płatnych produktów. Logując się w takim serwisie, z góry skazujemy się więc na reklamowy e-mailing. Kogo jednak nie zrażają oferty i reklamy, śmiało może się rejestrować w części bezpłatnej. Serwisy komercyjne często bowiem prześcigają się w dostarczaniu klientowi całkiem przyzwoitej porcji wiedzy. Przede wszystkim są to informacje o najnowszych zmianach w prawie, czyli przepisach, które weszły w życie, oraz tych, które przestały obowiązywać. Coraz częściej udostępniane są one dwoma kanałami: na internetowej stronie i za pośrednictwem newsletterów. Te ostatnie są z reguły bezpłatne, ale przy zamawianiu warto się upewnić, bo zdarzają się też biuletyny płatne.

W aktualnościach sporo informacji bywa zaczerpniętych z mediów (także z "Rz", niestety, nierzadko bez podania źródła), ale mimo wszystko dają one ogląd tego, co zmienia się lub ma zmienić w prawie. Niezależnie od tego na każdym niemal portalu znajdziemy "prawny" przegląd prasy.

Ci, którzy chcą poznać zawartość najnowszych numerów Dziennika Ustaw i Monitora Polskiego, śmiało mogą zaglądać na takie portale jak: www.lex.com.pl, www.abc.com.pl czy www.nettax.com.pl.

Pierwszy z nich jest tworzony przede wszystkim z myślą o prawnikach. Dlatego wiele tu informacji o kancelariach, prawnikach, korporacjach prawnych, ofert pracy dla księgowych i prawników, danych teleadresowych korporacji i stowarzyszeń prawniczych itp. Z pewnością jednak żaden przedsiębiorca nie pogardzi bezpłatną, a całkiem pokaźną bazą Dziennika Ustaw (od 1995 r.), Monitora Polskiego (od 1995 r.), ujednoliconą treścią kodeksów i ustaw podatkowych oraz informacją o aktach prawnych UE (treścią Dziennika Urzędowego UE serii L oraz spisem treści Dziennika Urzędowego UE serii C).

Głównie z myślą o doradcach podatkowych jest redagowany portal www.nettax.com.pl. Dlatego najwięcej tu informacji z zakresu prawa podatkowego. Ale i tu bez problemu poznamy bezpłatnie zawartość Dziennika Ustaw (od 1998 r.), Monitora Polskiego (od 1998 r.), Dziennika Urzędowego UE serii L i C (od 2004 r.) oraz dzienników urzędowych poszczególnych ministrów.

Interpelacji poselskich najlepiej oczywiście szukać na stronie Sejmu (www.sejm.gov.pl), jednak zbiór jest ogromny, a strona dość często się zawiesza. Jeśli chcemy się dowiedzieć tylko o ostatnich interpelacjach podatkowych, za to bez czekania, wystarczy, że zajrzymy na wspomnianą już stronę www.podatki.pl (nie mylić ze z angielska brzmiącym adresem: www.tax.pl, oferującym nieporównywalnie uboższą zawartość).

Podobnie jest z interpretacjami zamieszczanymi przez Ministerstwo Finansów w systemie informacji Podatkowej (sip.mf. gov.pl/sip). Jeśli interesuje nas konkretne zagadnienie, to najlepiej szukać go według tematu lub słowa kluczowego, ale jeżeli chcemy szybko się dowiedzieć o ostatnio wydanych interpretacjach, znów zajrzeć na www.podatki.pl będzie wygodniej.

Niemal na każdym portalu prawnym znajdziemy najnowsze wskaźniki finansowo-księgowe (składki ZUS, stawki podatkowe, przeciętne wynagrodzenia, kursy celne itd.) oraz przypomnienia o upływających terminach rozliczeń z urzędami. Coraz częściej też policzymy tu odsetki (ustawowe, od zaległości podatkowych, od kredytu), wynagrodzenia (brutto, netto, z potrąceniem zaliczki na podatek, z uwzględnieniem rodzaju zatrudnienia), składki ZUS, diety zagraniczne, ryczałty samochodowe itp.

Nieocenionym źródłem informacji o wyrokach sądów administracyjnych stała się od tego roku strona Naczelnego Sądu Administracyjnego (www.nsa.gov.pl). W bazie orzeczeń znajdziemy sentencje i uzasadnienia wyroków, postanowień, uchwał i innych orzeczeń wszystkich sądów administracyjnych w Polsce. Tym, którzy szukają informacji pod kątem konkretnego zagadnienia czy przepisu, polecamy korzystanie z wyszukiwarki tekstowej.

Takiego bardzo użytecznego instrumentu nie znajdziemy, niestety, na stronie Sądu Najwyższego (www.sn.pl), ale mimo to warto na nią zaglądać ze względu nie tylko na informacje o bieżącej wokandzie, lecz także stale aktualizowaną bazę orzeczeń.

Sporo informacji o wyrokach (również tych niepublikowanych) z zakresu prawa podatkowego znajdziemy na stronie www.nettax.com.pl. Ale uwaga: bezpłatnie poznamy tylko sentencje. Żeby przeczytać uzasadnienie, musimy zapłacić.

Sporo świeżych wyroków podatkowych proponuje serwis www.taxonline.pl, ale wszystkie informacje (łącznie z sentencjami) są płatne. Podobnie zresztą trzeba zapłacić za dostęp do ustawodawstwa, nowości i komentarzy podatkowych.

Niemal w pełni płatny jest serwis www.promulgatory.pl. Bezpłatnie zapoznamy się tylko z metrykami aktów prawnych (czyli informacją o tym, co to za akt, czego dotyczy, kto go wydał i kiedy nastąpiło ogłoszenie). Mając więc możliwość bezpłatnego dotarcia do urzędowych publikatorów z ostatnich kilku lat, nie warto płacić za dostęp do nich na stronie promulgatorów. Lepiej zapamiętać ten adres na wypadek, gdy będziemy musieli dotrzeć do starszych numerów Dziennika Ustaw (nawet z 1918 r.) i Monitora Polskiego (począwszy od 1945 r.).

W przeważającej części płatny jest serwis www.eprawnicy.pl, gdzie można zamówić poradę lub opinię prawną. Nie polecamy jednak części bezpłatnej, bo jedyne dostępne w niej orzecznictwo - Sądu Najwyższego - było ostatnio zaktualizowane w czerwcu 2006 r., a i tak czytelnik może przeczytać tu tylko sentencje wyroków. Na niewiele przyda się też wybór ujednoliconych aktów prawnych, skoro brak w nim informacji o ostatnich nowelizacjach.

Inne w pełni płatne serwisy dostępne są m.in. na stronach: www.lexisnexis.pl, www.pcip.pl.

Wiele serwisów udostępnia bezpłatne fora, na których można wymieniać się uwagami, weryfikować swoją wiedzę, zadawać pytania, samemu udzielać odpowiedzi i dzielić się doświadczeniami. Trzeba tylko pamiętać, że nie są to porady prawne. Administrator nie weryfikuje ich pod względem merytorycznym, tylko pod kątem tego, czy nie naruszają prawa, dobrych obyczajów i regulaminu forum.Po liczbie odwiedzin niektórych forów widać, że cieszą się wyjątkowym zainteresowaniem przedsiębiorców oraz służb kadrowo-księgowych (np. nadzwyczaj często odwiedzane forum na www.gofin.com.pl). Swoje forum mają nawet skarbowcy, czyli pracownicy urzędów skarbowych i urzędów kontroli skarbowej (www.skarbowcy.pl), ale nie polecamy go osobom szukającym fachowej wiedzy. Jak stwierdził jeden z użytkowników: "kiedyś można było wyłapać ciekawe tematy. Teraz mało tam merytorycznych spraw, za to dużo pyskówek".

Coraz częściej ambicją serwisów prawnych staje się redagowanie i publikowanie własnych artykułów. Czasami powstają one na bazie pytań zadawanych przez użytkowników (np. www.podatki.pl, www.poradaprawna.pl). Czasami są to całkiem odrębne redakcyjne teksty - płatne i merytorycznie pogłębione (jak np. na www.nettax.pl) lub bezpłatne, o charakterze bardziej publicystycznym (np. na www.lex.com.pl). Najwyraźniej tym właśnie serwisy i portale prawne będą w najbliższym czasie chciały się wyróżniać i zdobywać kolejnych użytkowników.

Użytkownik znajdzie tu także serwisy: - Zakładamy firmę,

- Podatki,

- Praca,

- Składki,

- Polak za granicą,

- Małżonkowie,

- Dotacje z UE,

- Przekształcenia spółek,

- Rachunkowość,

- Emerytury, renty, zasiłki,

- Konsumenci,

- Samorząd,

- Nieruchomości,

- Zamówienia publiczne,

- Lustracja,

- Internet,

- Znaki i patenty,

- Prawnicy,

- Studenci.

W serwisach zebraliśmy odpowiednio pogrupowane i na bieżąco aktualizowane artykuły dotyczące wybranych zagadnień (także bardzo szczegółowych, jak chociażby koszty uzyskania przychodu czy świadczenia dla pracowników w serwisie podatkowym). Już wkrótce nasza oferta będzie bogatsza, o czym użytkownicy będą mogli przez pewien czas się przekonać bez ponoszenia jakichkolwiek opłat.

- "Stowarzyszenia wydziałów prawa" (15 września 2007 r.)

- "Gdzie znaleźć przepisy szwajcarskie" (1 września 2007 r.)

- "Brama do fińskiego prawa" (25 sierpnia 2007 r.)

- "Przepisy austriackie i europejskie w jednym" (18 sierpnia 2007 r.)

- "Gdzie szukać belgijskich przepisów" (11 sierpnia 2007 r.)

- "Dla poszukiwaczy iberyjskich przepisów prawa" (4 sierpnia 2007 r.)

- "Gdzie znaleźć przepisy angielskie i irlandzkie" (28 lipca 2007 r.)

- "Gdzie znaleźć niemieckie przepisy" (21 lipca 2007 r.)

- "Gdzie znaleźć francuskie przepisy gospodarcze" (14 lipca 2007 r.)

- "Unijne prawo z Internetu" (17 maja 2005 r.)

Tak naprawdę liczą się jednak tylko ci, którzy postawili na fachową obsługę płatnych abonentów albo na dostarczanie bezpłatnej, codziennie aktualizowanej i nieustannie wzbogacanej informacji. Ci, którzy jeszcze nie tak dawno mieli wiernych użytkowników, lecz pozwolili sobie na kilkudniowe opóźnienia lub nie dbają o merytoryczny poziom informacji (także dyskusyjnego forum), szybko tracą na oglądalności.

Coraz lepiej pod względem jakości informacji wyglądają strony rządowych urzędów i instytucji. Dla wszystkich, którzy chcą się zapoznać z planowanymi zmianami w prawie, najbardziej godna polecenia jest zakładka "BIP". BIP to Biuletyn Informacji Publicznej,czyli urzędowy publikator. Składa się z systemu stron, na których jest udostępniana informacja publiczna. Do BIP można się dostać również poprzez stronę www.bip.gov.pl. Klikając na nazwę wybranego urzędu, znajdziemy adres jego strony BIP lub strony głównej. W ten sam sposób możemy szukać informacji publikowanych w BIP przez gminy, powiaty i urzędy marszałkowskie oraz podległe im instytucje (np. szpitale, biblioteki).

Pozostało 90% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów