Reklama

Zdalna reanimacja coraz bliżej

Telemedycyna śmiało wkracza do szpitali. Za oceanem medycy zdalnie dyżurują nawet na intensywnej terapii.

Publikacja: 19.04.2020 19:40

Lekarze rzadziej sięgają po stetoskop, a oddziały intensywnej terapii zaczynają przypominać nowoczes

Lekarze rzadziej sięgają po stetoskop, a oddziały intensywnej terapii zaczynają przypominać nowoczesne biura. Takie szpitale są w USA, ale pojawiają się też w Polsce

Foto: shutterstock

Na pierwszy rzut oka eICU (electronic Intensive Care Unit) zdalny oddział intensywnej terapii, prowadzony w Oak Park pod Chicago przez firmę Advocate Health Care, w niczym nie różni się od biura telesprzedaży. Pielęgniarki przed stanowiskami z komputerami mają na uszach słuchawki, a spacerująca między nimi szefowa co jakiś czas zagląda im w ekran. Różnica jest jednak zasadnicza – w okienkach na ekranie wyświetla się krzywa EKG, parametry krwi i poziom wysycenia tlenem, a także obraz z sali intensywnej terapii, gdzie personel w fartuchach medycznych sprawdza monitory lub ustawia pompę do podawania leków.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Innowacje w medycynie
Polski system AI ma pomóc w diagnostyce wrodzonych wad stawów u dzieci
Innowacje w medycynie
Dr hab. Anna Kowalczuk: Refundacja innowacji cyfrowych może być sprawniejsza
Innowacje w medycynie
Wyzwania edukacji medycznej
Innowacje w medycynie
Agencja Badań Medycznych uruchomi pilotaż EHDS dla polskich naukowców
Patronat Rzeczpospolitej
Naukowcy, lekarze i studenci medycyny z 77 krajów na konferencji MIRCIM 2025 w Krakowie
Reklama
Reklama