We wtorek prezydent Korei Południowej Park Geun-hye odbyła w Seulu spotkanie z Prezydentem Rady Europejskiej Donaldem Tuskiem. Głównym tematem rozmów było podpisanie pomiędzy Koreą a Unią Europejską umów o wolnym handlu (tzw. FTA, Free Trade Agreement).
Dotychczasowe ustalenia między stronami sięgają 2010 roku, jednak przez lata nie strona europejska nie mogła dojść do pełnej zgody odnośnie wprowadzenia FTA z Koreą w życie. Najdłużej pakt blokował Włosi, którzy ratyfikowali umowę dopiero w lipcu br. Donald Tusk przyjechał do Korei z pierwszą oficjalną wizytą od momentu objęcia najważniejszego stanowiska w Europie. Wraz z nim przyjechała także unijna komisarz ds. handlu Cecilia Malmstrom.
Przez trzy dni w Korei podejmowane będą tematy zacieśniania stosunków. Wspólne oświadczenie prasowe obu stron daje do zrozumienia, że zarówno Korei jak i Unii zależy na najwcześniejszym możliwie wprowadzeniu porozumień handlowych w życie, nawet jeszcze z końcem 2015 roku. Obecnie Komisja Europejska musi przygotować odpowiednią rezolucję.
Według danych eksport z Korei Południowej do UE wzrósł o 5,5 proc. rdr do poziomu powyżej 50 mld dolarów. Import ze strefy euro zmienił się na plus o blisko 10 proc. przekraczając rekordowe 60 mld dolarów. Unia jest największym zagranicznym inwestorem w Korei (33 mld euro) oraz trzecim partnerem pod względem wymiany handlowej.
Podczas wizyty prezydenta Tuska podejmowane są także tematy współpracy w zakresie nauki i nowoczesnych technologii. W szczególności informatyki, badań biomedycznych oraz prac nad łącznością 5G. Komisja Europejska bacznie przygląda się także rozwojowi sytuacji na północnej części Półwyspu Koreańskiego. Zarówno Tusk jak i Park potępili Pjongjang za informacje o dalszych pracach nad programem atomowym oraz prawdopodobne przygotowanie do próby rakietowej zapowiedziane na początek następnego tygodnia.