Wielkie odliczanie do Black Friday. Klienci chcą oszukać inflację

Sklepy zapowiadają rabaty i liczą na najazd klientów. Tych faktycznie może być sporo, ale nawet jeśli będą wydawali, to w innych grupach niż zwykle.

Publikacja: 23.11.2022 14:14

Wielkie odliczanie do Black Friday. Klienci chcą oszukać inflację

Foto: Chris Ratcliffe/Bloomberg

Słynny Czarny Piątek uruchamia finałowe odliczanie do Bożego Narodzenia. Wtedy też na dobre startuje finał sezonu przedświątecznych zakupów. Jak podał operator Tpay, w ubiegłym roku obroty sklepów wzrosły w ten dzień średnio o 160 proc. Wartość koszyka w tym jednym dniu w porównaniu do całego listopada wzrosła w przypadku elektroniki o 16 proc., a zdrowia i urody o blisko 30 proc.

Jak mówi Mikołaj Garbarek z firmy PSI Polska, dostarczającej systemy WMS wspierające zarządzanie magazynem, pracy w handlu jest w tym okresie nawet dwa razy więcej niż w pozostałych miesiącach roku. – Na podstawie danych z naszych systemów mogę powiedzieć, że dużo zależy od segmentu produktów, ale sprzedaż potrafi wzrosnąć nawet o 100 proc. Generalnie kilkudziesięcioprocentowe wzrosty nikogo w tym czasie nie zaskakują - tłumaczy.

Czytaj więcej

Rozpoczął się wielki strajk konsumentów. Sprzedaż ostro wyhamowała

Badania preferencji konsumentów są sprzeczne. Empik podaje, iż 94 proc. badanych czeka na okazje w ramach Black Week, a połowa na pewno z nich skorzysta. Z kolei z badania SMSAPI wynika, że z 63 proc. przed rokiem do 56 proc. obecnie spadła liczba osób zamierzających skorzystać ze specjalnych ofert w ostatni piątek listopada, tradycyjnie nazywany Black Friday. Jednocześnie 61 proc. badanych odwleka zaplanowane już zakupy na ten dzień, licząc, że nadarzy się okazja zakupu w wyjątkowej cenie. Rok temu było to nieco więcej - 68 proc.

- Jest jednak liczna grupa kupujących, którzy już za kilka dni zaczną dokładniej sprawdzać pocztę i powiadomienia w telefonie i czujniej przeglądać media społecznościowe. Korzystając ze specjalnych ofert zamierzają oszukać inflację. Jeśli komunikacja marki trafi w ich preferencje - wtedy chętnie skorzystają z okazji - ocenia Maja Wiśniewska, menedżer marketingu SMSAPI.

Więcej w jutrzejszym wydaniu „Rzeczpospolitej”

Słynny Czarny Piątek uruchamia finałowe odliczanie do Bożego Narodzenia. Wtedy też na dobre startuje finał sezonu przedświątecznych zakupów. Jak podał operator Tpay, w ubiegłym roku obroty sklepów wzrosły w ten dzień średnio o 160 proc. Wartość koszyka w tym jednym dniu w porównaniu do całego listopada wzrosła w przypadku elektroniki o 16 proc., a zdrowia i urody o blisko 30 proc.

Jak mówi Mikołaj Garbarek z firmy PSI Polska, dostarczającej systemy WMS wspierające zarządzanie magazynem, pracy w handlu jest w tym okresie nawet dwa razy więcej niż w pozostałych miesiącach roku. – Na podstawie danych z naszych systemów mogę powiedzieć, że dużo zależy od segmentu produktów, ale sprzedaż potrafi wzrosnąć nawet o 100 proc. Generalnie kilkudziesięcioprocentowe wzrosty nikogo w tym czasie nie zaskakują - tłumaczy.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Handel
Brexit uderza w import żywności. Brytyjczycy narzekają na nowe przepisy
Handel
Kanadyjski rząd chce ściągnąć dyskonty. Na liście właściciele Biedronki i Lidla
Handel
VAT uderzył, ceny rosną już mocniej niż w marcu
Handel
Francja: Shrinkflacja to oszustwo. Rząd z tym kończy
Handel
Biden chce uderzyć w Chiny. Wzywa do potrojenia ceł na metale