Japoński gigant chce Piotra i Pawła? Kto ocali polską sieć

Inwestorzy zainteresowani sklepami sieci już składają oferty wiążące – dowiedziała się „Rzeczpospolita". Potencjalni chętni są nawet w Japonii oraz RPA.

Aktualizacja: 24.05.2018 11:14 Publikacja: 23.05.2018 21:04

Japoński gigant chce Piotra i Pawła? Kto ocali polską sieć

Foto: materiały prasowe

Proces poszukiwania inwestora strategicznego dla sieci Piotr i Paweł zbliża się do finału. Uczestniczyło w nim wielu chętnych, a lista systematycznie się powiększała. Z ostatnich nieoficjalnych informacji wynika, że udziałem w transakcji zainteresowana była także spółka 7-Eleven Japan, prowadząca ok. 65 tys. niewielkich sklepów spożywczych w 18 krajach świata.

– Krążyli wokół, nikt nie wie, czy chcą złożyć ofertę – mówi nasze źródło zbliżone do transakcji. Spółka nie odpowiedziała na nasze pytania, czy rozważa taką inwestycję. Obecnie prowadzi ona zarówno sklepy własne, jak i w ramach różnego rodzaju systemów franczyzowych oraz partnerskich. Obecna jest już w Europie w krajach skandynawskich, ale najwięcej sklepów ma w USA i Azji, głównie w Chinach, Tajlandii i Japonii.

– Przeprowadzamy okresowe przeglądy swojej działalności na całym świecie, aby zidentyfikować i przeanalizować możliwości jej rozszerzenia – mówi Erick Robinson z biura prasowego amerykańskiej centrali firmy. – Nie ma w planach w najbliższym czasie ekspansji w Polsce – dodaje.

Jak pisaliśmy już jako pierwsi w „Rzeczpospolitej", lista chętnych do zakupu sklepów Piotr i Paweł jest długa. Są na niej choćby Jeronimo Martins Polska, właściciel sklepów Biedronka, Carrefour Polska, Maxima Grupe (sieci Aldik i Stokrotka) czy ITM Polska (Intermarche oraz Bricomarche). Są także inwestorzy finansowi, zarówno z Polski, jak i zagranicy. Mówi się także o udziale inwestorów z RPA.

– Mamy już wiążące oferty, ale spłyną kolejne, co spowodowało przedłużenie procesu w porozumieniu z bankami – wyjaśnia Robert Krzak, wiceprezes Piotra i Pawła.

W firmie wprowadzane są kolejne zmiany zapowiadające rewolucję. Założyciele i dotychczasowi właściciele firmy, czyli rodzina Woś, stopniowo oddają władzę w przedsiębiorstwie. Piotr Woś i Paweł Woś przechodzą do rady nadzorczej, z której będą uczestniczyć w działaniach mających na celu poprawę rentowności grupy i finalizację procesu pozyskania inwestora strategicznego.

Od 1 czerwca nowym prezesem i dyrektorem generalnym będzie Marek Miętka, od 2000 r. związany z Tesco Polska.

– Zachowując dotychczasowy rodzinny charakter biznesu, umożliwiający szybkie podejmowanie decyzji, zamierzamy – korzystając z wieloletniego doświadczenia Marka – w optymalnym stopniu wprowadzić mechanizmy zwiększające efektywność biznesową i przejrzystość procesów – mówi cytowany w komunikacie Piotr Woś.

Handel
Żabka: patrzymy z optymizmem na 2025 r.
Handel
Patriotyzm konsumencki idzie w odstawkę, o zakupie decyduje cena
Handel
Długa kolejka do sprzedaży Pepco
Handel
Polacy mniej kradną w sklepach. Przynajmniej oficjalnie
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Handel
BSH przenosi dawną fabrykę Zelmera. Projekt za 600 mln zł
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego