Polacy coraz częściej odsyłają e-zakupy

Coraz częściej korzystamy z możliwości zwrotu towarów kupionych w sklepie internetowym. Daleko nam jednak do mieszkańców Europy Zachodniej.

Publikacja: 23.09.2021 21:00

Polacy coraz częściej odsyłają e-zakupy

Foto: Adobe Stock

Tegoroczne obroty e-handlu w Polsce mają być o 10 mld zł większe niż w 2020 r. i wynieść 93 mld zł, wynika z szacunków PwC. Notowane na giełdzie platformy działające na tym rynku notują poprawę wyników i rozszerzają działalność o kolejne kraje. Jest też jednak i inny aspekt ich działalności. Konsumenci nie tylko kupują, ale też coraz częściej zwracają towary zakupione w sieci.

Poszczególne firmy sprzedające towary w sieci rzadko dzielą się konkretnymi informacjami na ten temat. Jednym z wyjątków jest odzieżowa platforma Answear.com.

Wzrostowy trend

W sprawozdaniu za I półrocze br. firma podała, że wartość zwróconych towarów stanowiła w II kwartale 31,4 proc. łącznych przychodów ze sprzedaży online. W porównaniu z tym samym kwartałem rok wcześniej oznacza to duży wzrost (z 24,9 proc.), trzeba jednak wziąć pod uwagę, że były to miesiące obostrzeń i zmniejszonej aktywności konsumentów w pierwszych miesiącach pandemii. Różnica wartości zwrotów między pierwszym półroczem br., a połową 2020 r. nie jest już tak istotna, choć także widać wzrost (z 29,3 proc. do 31,2 proc.).

Kierowana przez Krzysztofa Bajołka firma w komentarzu do tej pozycji napisała, że „udało jej się utrzymać poziom wzrostu wskaźnika na minimalnym poziomie". Według niej skala zwrotów w krajach Europy Zachodniej jest dużo wyższa. Nie przeczy przy tym, że wzrostowy trend nadal się utrzymuje.

– Poziom zwrotów rośnie ze względu na wzrost świadomości klientów oraz zwiększającą się liczbę zakupów – mówi Krzysztof Bajołek „Rzeczpospolitej". Dodaje, że w sprawozdaniu odnosi się do rynkowych danych dla Europy Zachodniej, ale konkretnych liczb nie zdradza.

Głównym konkurentem Answear.com jest międzynarodowa platforma Zalando, wywodząca się z Niemiec. Gdy w 2020 r. w Zalando zwroty sięgały 50 proc. sprzedanych towarów, szefowie platformy mówili, że w pandemicznym roku konsumenci oddawali zakupy rzadziej.

Pomocne salony

Obserwację, że poziom zwrotów w krajach Europy Zachodniej jest wyższy niż w naszej części kontynentu, potwierdza Monika Wszeborowska, rzeczniczka odzieżowej grupy LPP.

Gdańska grupa jest coraz silniejszym graczem online. Nie podaje konkretnych liczb, ale zapewnia, że w tej firmie skala zwrotów nie jest duża.

– Posiadamy mocno rozbudowaną sieć sklepów stacjonarnych, które dają klientom możliwość częstego obcowania z naszymi produktami. To zupełnie odwrotnie aniżeli w przypadku retailerów świadczących usługę sprzedaży wyłącznie w kanale e-commerce, a nierzadko też sprzedających produkty wielobrandowe znacząco różniące się między sobą nie tylko ceną, ale też gatunkiem – mówi Wszeborowska.

eObuwie.pl, platforma należąca do grupy CCC, także nie ujawnia liczb. – Poziom zwrotów w eobuwie.pl jest podobny jak ubiegłoroczny. Nie obserwujemy tendencji wzrostowych – mówi Mikołaj Wezdecki, członek zarządu oraz dyrektor e-commerce w eobuwie.pl. Przypomina on, że firma rozszerzyła możliwe terminy zwrotów z 30 do 100 dni. Podobnie jak LPP, eObuwie.pl dysponuje sklepami tradycyjnymi.

Jaka jest skala zwrotów w skali polskiego e-commerce w tym roku, najlepiej pokazałyby dane Allegro. Jednak Marcin Gruszka, rzecznik platformy, takimi danymi się nie dzieli. Nieoficjalnie słyszymy, że zwroty to kilka procent transakcji.

Answear.com podzieliło się danymi o zwrotach w sprawozdaniu za I półrocze br. Odnotowało prawie 270 mln zł przychodów, czyli o 56 proc. więcej niż rok temu. Gros tej kwoty to sprzedaż online.

Handel
Majówka 2025: Czy 1 i 3 maja sklepy będą otwarte? Gdzie zrobimy zakupy?
Handel
Online kupujemy szybciej i coraz więcej, sklepy przegrywają
Handel
Mniej przewozów kontenerów, mniej środków w funduszach
Handel
Czy 27 kwietnia to niedziela handlowa? Które sklepy będą otwarte?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Handel
Co dręczy polskiego konsumenta? Jeden czynnik jest najsilniejszy od dwóch lat
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne