Już 5 grudnia podczas kolejnego posiedzenia Sejmu posłowie mają się zająć nowelizacją ustawy o ograniczeniu handlu w niedzielę. Tempo ekspresowe – grupa posłów PiS złożyła projekt 20 listopada. 29 listopada zajmie się nim Komisja Polityki Społecznej i Rodziny.

Ile kosztuje ustawa?
Branżę niepokoi, że konsultacje projektu są w zasadzie teoretyczne. Dodatkowo po raz kolejny zarówno projekt, jak i teraz nowelizacja nie zostały przeanalizowane pod kątem ich skutków dla firm handlowych i całej gospodarki.
– Brak oceny skutków regulacji jest niepokojący, to zresztą kolejny przykład, choć to PiS w czasie swoich poprzednich rządów przyjął zasadę przygotowywania takich dokumentów. Ustawa o handlu w niedzielę jest procedowana ekspresowo, w zasadzie bez konsultacji z branżą – mówi Robert Gwiazdowski z Centrum im. Adama Smitha.
Według autorów projektu nowelizacja ma usunąć przypadki nadinterpretacji zapisów ustawy. Niektóre sklepy korzystały np. z możliwości otwarcia w niedziele objęte zakazem jako placówki pocztowe, prowadzą bowiem taką usługę dla klientów. Jest to jednak dodatek do głównej działalności, a w myśl nowelizacji tylko firmy zajmujące się głównie usługami pocztowymi będą mogły z tego zapisu korzystać.