Gorenje planuje zysk

Według szacunków zarządu słoweńskiego producenta AGD nie udało się wypracować w 2014 r. zakładanych wyników, w czym przeszkodził kryzys rosyjski. W tym roku ma nastąpić jednak poprawa.

Publikacja: 02.02.2015 12:22

Gorenje planuje zysk

Foto: Bloomberg

Zarząd Gorenje szacuje, że w 2014 r. przychody grupy wzrosły o 0,3 proc., do 1,24 mld euro, EBITDA o 6,6 proc., do 83,4 mln euro, a zysk operacyjny o 10,2 proc., do 40 mln euro. Na poziomie netto firma wypracowała 0,1 mln euro zysku wobec 25 mln euro straty w 2013 r. To wyniki gorsze niż zakładane w prognozie, według której przychody miały sięgnąć 1,28 mld euro, EBITDA 93,7 mln euro, zysk operacyjny 46,4 mln euro a netto 12,1 mln euro.

Na działalności Gorenje w ubiegłym roku swoje piętno odcisnęła napięta sytuacja polityczna na Ukrainie, z tego powodu grupa wypracowała tam o prawie 27 milionów euro niższe przychody niż rok wcześniej. Po trzech kwartałach 2014 r. Gorenje miało jeszcze 4 mln euro zysku netto, jednak rentowność w ostatnim kwartale pogorszyła się z powodu deprecjacji rubla i hrywny (Rosja to największy pojedynczy rynek Gorenja, Ukraina też ma istotny udział).

Wyższe przychody grupa wypracowała w Niemczech, USA, Słowenii, Rumunii i Bułgarii oraz w Czechach, na Węgrzech, w Słowacji i na Dalekim Wschodzie. Na większości swoich rynków powiększyła również udziały rynkowe.

Plan zakłada zysk

Zdaniem Gorenja w tym roku nadal utrzymują się trudne warunki na rynku w dziedzinie AGD z powodu gospodarczego ochłodzenia i spadku wartości rubla największe wyzwanie stanowi jednak Rosja, dlatego w grupie przygotowano różnego rodzaju scenariusze planu biznesowego. Firma w tym roku oczekuje w Rosji niższe przychody, po raz pierwszy po dziesięciu latach wzrostu. Przede wszystkim z powodu wpływu tego rynku, planowane są również niższe łączne przychody grupy, które mają zmaleć o 2,3 proc., do 1,22 mld euro. EBITDA ma się zwiększyć o11,4 proc., do 92,9 mln euro, a zysk operacyjny o 8 proc., do 43,1 mln euro. Na poziomie netto zarząd zakłada osiągnięcie 6,1 mln euro zysku.

Poprawa zysków ma być możliwa dzięki zwiększeniu rentowności. Wśród kluczowych przedsięwzięć, mających dopomóc w realizacji tego celu, jest zwiększenie sprzedaży produktów z wyższej półki cenowej z 16,4 proc. sprzedaży ilościowej w roku 2014 do 17,2 proc. w 2015 r. Planowany jest również wzrost sprzedaży produktów innowacyjnych tak, aby ich odsetek w strukturze sprzedaży ilościowej wyniósł 7,2 proc. (w roku 2014 wynosił 7,1 proc.). Odsetek małych urządzeń gospodarstwa domowego w strukturze sprzedaży ilościowej ma natomiast wzrosnąć z 3,8 proc. na 4,1 proc. Oprócz tego w Grupie planuje się o 2,5 proc. wyższe przychody na rynkach pozaeuropejskich, przede wszystkich dzięki lepszej sprzedaży na Bliskim i Dalekim Wschodzie oraz w Australii. Firma chce zaoferować niektóre nowe produkty z wyższej półki cenowej, takie, jak nowa generacja aparatów kuchennych do zabudowy czy zmywarki do naczyń Asko, co pomoże zagwarantować osiągnięcie wyznaczonych celów.

Obniżanie długu

Bolączką grupy jest spore zadłużenie, które od dwóch lat jednak maleje. W roku 2014 dług netto obniżył się o 26 mln euro, do 333 mln euro, a wskaźnik długu netto do EBITDA do 4 z 4,6. W tym roku zarząd planuje obniżenie zadłużenia netto o kolejne 11,5 mln euro, dzięki lepszemu zarządzaniu kapitałem obrotowym oraz złożonością gotowych produktów i sprzedawanego towaru. Do obniżenia zadłużenia przyczynią się również efekty sprzedaży majątku niezwiązanego z biznesem podstawowym. Wskaźnik długu netto do EBITDA ma zmaleć do 3,5.

Handel
Ruszyły protesty przed sklepami Lidla w całej Polsce. Spór o inwestycję na Warmii
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Handel
Wielkie plany LPP. Firma zainwestuje w 2025 r. 3,5 mld zł
Handel
Co po elektrykach i koniakach
Handel
Cena wigilijnych pierogów i barszczu rośnie najmocniej od kilku lat
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Handel
Znowu szykują się drogie święta. Co zdrożało najmocniej?