To już drugie ostrzeżenie amerykańskiej agencji w ostatnim czasie. W październiku obniżyła do ujemnej perspektywę Francji, teraz zwróciła uwagę na konsekwencje obalenia rządu Barniera dla polityki budżetowej. „To podkreśla, do jakiego stopnia bardzo rozdrobniony francuski pejzaż polityczny może sparaliżować realizację polityki budżetowej. Parametry budżetowe tego kraju są gorsze od parametrów jemu podobnych, a zwiększone zagrożenia w zakresie polityki budżetowej były istotnymi czynnikami tej zmiany oceny” (w październiku).
Czytaj więcej
Premier Michel Barnier złożył w czwartek rano prezydentowi Francji dymisję swego rządu po wotum n...
Upadek rządu zagraża przestrzeganiu unijnych reguł budżetowych
Prezydent Emmanuel Macron ogłosił, że przyszły rząd ma złożyć w parlamencie do połowy grudnia projekt specjalnej ustawy licząc, że ten instrument ustawodawczy, sporadyczny, ale już stosowany, pozwoli aparatowi państwa funkcjonować bez zatwierdzenia budżetu od 1 stycznia. Agencja Fitch uważa, że strony mogą wykorzystać tę procedurę dla celów politycznych. Ponadto brak wyraźnej większości w Zgromadzeniu Narodowym utrudnia szukanie kompromisu w kwestii budżetu.
„Jest więc mało prawdopodobne, że Francja osiągnie cel deficytu 5 proc. przedstawiony początkowo przez Michela Barniera. Upadek rządu zagraża także średnioterminowemu planowi konsolidacji i przestrzeganiu unijnych reguł budżetowych” — uważa Fitch. Deficyt budżetowy przekroczy w tym roku 6 proc., podczas gdy unijny limit wynosi 3 proc., a to oznacza, że Francja wypadnie najgorzej w całej Unii, poza jedynie Rumunią.
„Mimo kryzysu politycznego Francja nie ma do czynienia z większym problemem refinansowana na międzynarodowych rynkach obligacji, ale stale rosnące koszty pożyczek pogłębiają jedynie problemy uzdrawiania budżetu — ocenia agencja ratingowa. Ponadto zakłada wzrost zadłużenia finansów publicznych do 118,5 proc. PKB do 2028 r. (limit wynosi 60 proc.) i obniżyła prognozę wzrostu w 2025 r. do 0,9 proc. z 1,2 proc. — odnotował dziennik „La Tribune”.