Platforma internetowego rozstrzygania sporów, czyli projekt ODR, ma w założeniu stanowić punkt kompleksowej obsługi dla unijnych konsumentów i sprzedających dążących do rozstrzygnięcia sporu dotyczącego zakupów przez Internet dokonanych zarówno w kraju, jak i za granicą. Komisja Europejska chce stworzyć swoistego pośrednika, który będzie kierował powstałe konflikty z poziomu wspólnotowego, do konkretnych - zaakceptowanych przez Komisję – krajowych organów alternatywnego rozstrzygania sporów (ADR).
- Konsumenci, którzy napotykają trudności przy zakupach przez Internet, najczęściej nie składają skarg, gdyż myślą, że procedura jest zbyt długa, a problem i tak nie zostanie rozwiązany – wskazuje V?ra Jourová, komisarz do spraw sprawiedliwości, konsumentów i równouprawnienia płci.
- Platforma internetowego rozstrzygania sporów jest nowatorskim narzędziem, dzięki któremu konsumenci i sprzedający mogą zaoszczędzić czas i pieniądze. Dzięki niej wzrośnie zaufanie konsumentów kupujących przez Internet i poprawi się sytuacja przedsiębiorstw prowadzących sprzedaż transgraniczną, co wzmocni europejski jednolity rynek cyfrowy – podkreśliła.
Z platformy już dzisiaj korzysta 117 organów alternatywnego rozstrzygania sporów z 17 państw członkowskich. komisja podkreśla, że ADR jest szybkim i niedrogim sposobem rozstrzygania sporów. Rozstrzygnięcie sporu zabiera dzięki niemu średnio 90 dni.
Doświadczenia europejskich konsumentów, którzy skorzystali z alternatywnego rozstrzygania sporów, są najczęściej pozytywne: 70 roc. z nich było zadowolonych ze sposobu rozpatrzenia ich skargi za pomocą tej procedury. Jest to dla konsumentów dodatkowa metoda rozstrzygania sporów, która nie zastępuje możliwości oddania sprawy do sądu. Ten drugi sposób jest jednak zazwyczaj kosztowniejszy i dłuższy (jedynie 45 proc. konsumentów jest zadowolonych ze sposobu rozpatrzenia ich skargi przez sąd).