Choroby cywilizacyjne są powszechne

Mądra polityka fiskalna może wzmocnić społeczne działania prozdrowotne w Polsce. Jest równie ważna jak edukacja.

Publikacja: 07.09.2023 02:50

Choroby cywilizacyjne są powszechne

Foto: Wojciech Kordowski

Ponad połowa mieszkańców Polski ma nadwagę lub jest otyła. Przynajmniej jedna czwarta z nas pali wciąż pali tradycyjne papierosy lub e-papierosy. 2 miliony osób nadużywają alkoholu, a ponad 800 tys. jest uzależnionych od niego. Choroby cywilizacyjne są poważnym problemem, a dotychczasowe działania fiskalne mogą okazać się niedostateczne w ich zmniejszaniu. Choć były potrzebne.

– 10–15 proc. naszego zdrowia zależy od sprawnie działającego systemu ochrony zdrowia. W większości zaś to, czy będziemy zdrowi, czy będziemy chorować, zależy od nas wszystkich i od każdego z osobna. Wynika ze sposobu życia – przypomina prof. prof. Andrzej Matyja, były prezes Naczelnej Rady Lekarskiej.

I zastanawia się: – Dlaczego tak się dzieje, że nie dbamy o zdrowie, albo kto powinien wskazać, w jaki sposób to robić. Jego zdaniem na pewno powinna być to społeczność medyczna oraz ustawodawca, który decyduje o kwotach przeznaczanych na system ochrony zdrowia (w tym na profilaktykę) oraz może przez odpowiednią politykę fiskalną (wysokość stawek podatkowych) próbować ograniczyć spożycie niekorzystnych dla zdrowia produktów.

Prof. Matyja był jednym z uczestników debaty „Wpływ polityki fiskalnej na zdrowie publiczne. Choroby cywilizacyjne jako palące wyzwanie dla rządzących”. Wspólnie z innymi ekspertami na Forum Ekonomicznym w Karpaczu zastanawiał się nad efektywnymi metodami, które mogą zmniejszyć liczbę chorób cywilizacyjnych.

Potrzebny jest zespół działań

– Najbardziej powszechne i najpoważniejsze choroby w Polsce to: nowotwór dróg oddechowych, niewydolność serca oraz przewlekła obturacyjna choroba płuc. W ich rozwoju największy udział ma palenie tytoniu – zwrócił uwagę prof. Andrzej Fal, prezes Polskiego Towarzystwa Zdrowia Publicznego. Przyznał przy tym, że uzależnienie, a jest nim także nikotynizm, to jest jedna z najtrudniejszych sytuacji, w której może się znaleźć organizm człowieka. Ma wpływ na psychikę, objawia się owładnięciem fizycznym. – Pamiętajmy, że elementów pomocniczych w radzeniu sobie z nałogami nie można dzielić na lepsze czy gorsze, bardziej skuteczne czy mniej. Nie powinniśmy na przykład mówić, że ważniejsza jest edukacja albo system podatkowy. Potrzebny jest cały zespół działań prowadzonych równolegle i systematycznie – dodał lekarz i ekonomista.

Wymienił cztery elementy polityki zdrowotnej jego zdaniem ograniczającej uzależnienia, a tym samym wpływające na zmniejszenie liczby chorób cywilizacyjnych. To: edukacja, która powinniśmy prowadzić od wczesnych lat dziecięcych i przez całe życie, wyrugowanie używek z przestrzeni publicznej, ważne jest też to, by szkodliwe produkty były obciążone wyższymi stawkami podatku (np. wyższą akcyzą) oraz wprowadzenie rozwiązań i substancji zastępczych, które pomogą osobom uzależnionym poradzić sobie z nałogiem. – Musimy spowodować by zło nie było tak powszechnie widoczne, by papierosy zniknęły pod ladą, a alkohol nie był wystawiany obok wody mineralnej – podał jako przykład rugowania z przestrzeni publicznej prof. Fal. Razem z prof. Andrzejem Matyją zwrócili uwagę na to, że choć potrzebne są mechanizmy redukcji szkód (czyli wprowadzanie substancji mniej szkodliwych, ale wciąż szkodliwych), to ważne jest, by dostęp do nich miały tylko osoby uzależnione, chore, a nie wszystkie. Jako negatywny przykład wymienili ogólną dostępność do e-papierosów, które są coraz bardziej powszechne wśród młodzieży.

– Niekiedy nawet rodzice im na to pozwalają, bo uważają, że nie jest to szkodliwa nikotyna – tłumaczyli medycy.

Prof. Andrzej Matyja, były prezes Naczelnej Rady Lekarskiej oraz (zdalnie) prof. Halina Car, kierown

Prof. Andrzej Matyja, były prezes Naczelnej Rady Lekarskiej oraz (zdalnie) prof. Halina Car, kierowniczka Zakładu Farmakologii Doświadczalnej Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku byli uczestnikami debaty „Wpływ polityki fiskalnej na zdrowie publiczne. Choroby cywilizacyjne jako palące wyzwanie dla rządzących”

Foto: Wojciech Kordowski

Wpływ mediów

Barbara Dziuk, posłanka, wiceprzewodnicząca sejmowej Komisji Zdrowia, także uważa, że nie można przecenić znaczenia profilaktyki i edukacji. Zwróciła uwagę na to, iż rugowanie informacji o używkach z przestrzeni publicznej powinno także dotyczyć reklam, zapisów w mediach elektronicznych. – Jeśli nie będziemy stosowali mechanizmów zapobiegawczych, wpływających na styl życia, to może spotkać nas zdrowotna katastrofa – parlamentarzystka przypomniała o wprowadzeniu ustawy cukrowej czy wytyczeniu mapy drogowej wzrostu stawek podatku akcyzowego: – Naprawdę tak wiele cukru, ile go było w napojach, nie jest potrzebne. Nie sprawdziły się prognozy wielkiego spadku produkcji i sprzedaży tych napojów – dodała. Przypomniała, iż system podatkowy jest potrzebny także po to, by zasilać pieniędzmi system opieki zdrowotnej (poza składkami ubezpieczonych).

Czy zmienić mapę?

I ona, i Wojciech Bronicki, doradca podatkowy, były dyrektor Departamentu Podatku Akcyzowego w Ministerstwie Finansów, przypomnieli, iż dwa lata temu stworzono „mapę drogową w sprawie stawek akcyzy”. Pod koniec 2021 r. uchwalono nowelizację ustawy o podatku akcyzowym. Znalazły się w niej zapisy o rosnącej wysokości stawek podatku akcyzowego na alkohol etylowy, piwo, wino i napoje fermentowane oraz papierosy, tytoń do palenia czy wyroby nowatorskie do roku 2027. – To, że jest to pięcioletni czas, ma duży wpływ na rynek tych wyrobów. Firmy nie są zaskakiwane, a jest to też element polityki przeciwdziałającej rozpowszechnianiu używek – zaznaczył Wojciech Bronicki.

Dodał, iż badania dowodzą, że fiskalne narzędzia są najlepszym mechanizmem wpływającym na zmniejszenie liczby używek. – Nie da się ich wyeliminować, można wytyczyć kierunek zmian.

Uczestnicy debaty zgodzili się z tym, że najbardziej obciążane podatkami powinny być substancje najbardziej szkodliwe. Ich zdaniem „mapa” jest dobrym konceptem. Nie było wśród nich zgodności, czy ta przyjęta dwa lata temu powinna być zmieniona, czy też pozostać taka sama do 2027 r. Wojciech Bronicki uważa, że ważne jest przewidywalność zmian podatkowych i nie należy wprowadzać obecnie zmian. Choć przyznał, iż inflacja zmieniła wydźwięk zmian: – Cena piwa, która w dużej mierze nie zależy od stawek podatkowych, poszybowała w górę, ceny zaś mocniejszych alkoholi – nie.

Rozmówcy, lekarze, przekonywali, iż warto zastanowić się nad zmianami stawek: – Ta mapa tak jak każda powinna być zmieniana w zależności od potrzeb. – prof. Andrzej Matyja przytoczył wyniki badań przeprowadzonych w ramach projektu Polskie Zdrowie 2.0, który jest koordynowany przez Komitet Zdrowia Publicznego PAN. Z badań tych wynika, że ok. 30 proc. społeczeństwa codziennie pali papierosy. – To pierwszy tak wysoki poziom od kilkudziesięciu lat. – dodał. Jego zdaniem to wystarczający powód, by zastanowić się nad wysokością podatku akcyzowego dla używek. Ale też dodał: – Musimy precyzyjnie określić odpowiedzialność publiczną. Jeśli ktoś ma prawa, to powinien mieć obowiązki; czy pacjent ma obowiązku? – zapytał rozmówców. – Musimy przekonać pacjentów, by zadbali o obowiązki, które im służą – tłumaczył. Jako przykład podał obowiązek jeżdżenia na motorze w kasku. – Podobnie powinno być z innymi zachowaniami. Jeśli istniałby obowiązek badań profilaktycznych, to należałoby się zastanowić nad metodami reagowania w zależności od postępowania pacjentów. Możliwe jest karanie lub nagradzanie. Tak jest w wielu krajach, można zaproponować niższą stawkę zdrowotna bądź odwrotnie – wyjaśniał prof. Andrzej Matyja.

Uczestnicy debaty wrócili uwagę na to, iż nie ma w systemie ochrony sieci poradni antynikotynowych (ponoć rocznie leczy się w nich ok. 800 osób) tak jak to się dzieje w przypadku innych uzależnień (np. alkoholowego),

Sprawdzone rozwiązania

– Nie należy wykluczać, że jeśli będziemy więcej płacić za jakieś produkty, to będziemy mniej używać. Trzeba zrównoważyć dwa elementy: edukację i mechanizmy fiskalne – podkreśliła prof. Halina Car, kierowniczka Zakładu Farmakologii Doświadczalnej Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku. Przyznała też, że nie równoważą się koszty leczenia chorób wywołanych uzależnieniami z wpływami z podatku akcyzowego przeznaczonego na zdrowie. Ale też zwróciła uwagę na jeszcze jeden element polityki publicznej, który został wprowadzony w wielu innych krajach: – Jeżeli pacjent nie może przestać palić, to potrzebna jest dla niego alternatywa, wprowadzenie substancji o mniejszej szkodliwości. Lekarka podkreśliła, że potrzebna jest także wiarygodna edukacja, która nie może polegać tylko na straszeniu.

Profesor Car uważa także, iż niezbędne jest wdrożenie standardów postępowania z osobami, które są uzależnione: – Najpierw powinna to być redukcja szkód, a potem wychodzenie z nałogu – przydałaby by się również informacja w dokumentacji medycznej, że pacjent jest uzależniony np. od nikotyny.

Czytaj więcej

Modern-age diseases are widespread

Ponad połowa mieszkańców Polski ma nadwagę lub jest otyła. Przynajmniej jedna czwarta z nas pali wciąż pali tradycyjne papierosy lub e-papierosy. 2 miliony osób nadużywają alkoholu, a ponad 800 tys. jest uzależnionych od niego. Choroby cywilizacyjne są poważnym problemem, a dotychczasowe działania fiskalne mogą okazać się niedostateczne w ich zmniejszaniu. Choć były potrzebne.

– 10–15 proc. naszego zdrowia zależy od sprawnie działającego systemu ochrony zdrowia. W większości zaś to, czy będziemy zdrowi, czy będziemy chorować, zależy od nas wszystkich i od każdego z osobna. Wynika ze sposobu życia – przypomina prof. prof. Andrzej Matyja, były prezes Naczelnej Rady Lekarskiej.

Pozostało 92% artykułu
Gospodarka
Biznes dość krytycznie ocenia rok rządu Donalda Tuska
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Firmy patrzą z nadzieją w przyszłość, ale uważają rok za stracony
Gospodarka
Ekonomiści o prognozach i wyzwaniach dla polskiej gospodarki. „Czasu już nie ma”
Gospodarka
Wiceminister Maciej Gdula: Polska nauka musi się wyspecjalizować
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Gospodarka
Nacjonalizacja po rosyjsku: oskarżyć, posadzić, zagrabić