Reklama

Trwa wojna słów Francja-Wielka Brytania, nadal wisi groźba sankcji

W ostatnich dniach nasiliła się wojna słów o brytyjskie zezwolenia na połowy na wodach przybrzeżnych przez francuskich rybaków. Politykom zależy na uniknięciu drastycznych działań, ale od 2 listopada Francja uruchomi sankcje, jeśli nie będzie postępów

Publikacja: 31.10.2021 14:57

Trwa wojna słów Francja-Wielka Brytania, nadal wisi groźba sankcji

Foto: PAP/EPA, Yoan Valat

Z dniem wejścia w życie brexitu 1 stycznia 2021 r. Wielka Brytania przyznała 1500 zezwoleń unijnym kutrom na łowienie na swych wodach w pasie 12-200 mil morskich. Dla strefy 6-12 mil obfitującej w ryby umowa o rozstaniu gwarantowała dostęp tym jednostkom, które potrafią udowodnić, że łowiły tam w latach 2012-16, a w odniesieniu do wysp Jersey i Guernesey — przez co najmniej 11 dni w sezonie od 1 lutego 2017 do 30 stycznia 2020 — wyjaśnił dziennik „Ouest-France”. Spór o zezwolenia trwa od 10 miesięcy, dotyczy dowodów na obecność na tych wodach, wymaganych przez Brytyjczyków. Francuscy rybacy dostali dotąd 210 zezwoleń, czekają na dalsze 244, a pytani przez krajowe media przyznają, że nie zawsze zachowywali wymagane dokumenty.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Gospodarka
Brytyjczykom opłaciło się przyjąć z pompą Donalda Trumpa. Co zyskali?
Gospodarka
Wojna kosztuje miliardy. Ukraina liczy na NATO, Rosja na ropę
Gospodarka
Skromny awans Polski w globalnym rankingu innowacyjności
Gospodarka
Izrael: Hamas ma długą historię kłamstw i manipulacji
Gospodarka
Złote góry dla powodzian. Lądek-Zdrój rok po potopie
Reklama
Reklama