Taką tezę stawia w opublikowanym w poniedziałek raporcie brytyjska organizacja charytatywna Oxfam. Nieprzypadkowo ukazał się on dwa dni przed inauguracją tegorocznego Światowego Forum Ekonomicznego w Davos, które będzie poświęcone m.in. problemowi narastających nierówności społecznych na świecie.
Wstrząsające dane
Według Oxfam, jeśli utrzymają się tendencje z ostatnich lat, to już w 2016 r. 1 proc. najbogatszych będzie dysponował ponad 50 proc. światowego bogactwa. Do 2020 r. odsetek ten dojdzie do 54 proc., w porównaniu z 48 proc. w ub.r. i 44 proc. w kryzysowym 2009 r.
Z owych 52 proc. globalnego bogactwa, które należy do 99 proc. populacji, zdecydowana większość przypada na górną jedną piątą drabiny społecznej. Cztery piąte populacji świata dysponuje zaledwie 5,5 proc. światowego bogactwa.
– Skala nierówności społecznych jest po prostu oszałamiająca – powiedziała Winnie Byanyima, dyrektor zarządzająca organizacji.
Rzeczywiście, raport – bazujący w dużej mierze na danych zebranych przez bank Credit Suisse – obfituje w szokujące statystyki. Na przykład tę, że majątek 80 najbogatszych z najbogatszych w minionych czterech latach wzrósł o 600 mld dolarów, do 1,9 bln dolarów. W efekcie odpowiada on majątkowi 3,5 mld najuboższych ludzi, który w tym samym czasie skurczył się o 750 mld dolarów.