Więcej pieniędzy dla Grecji

Wierzyciele i greccy negocjatorzy podpisali kolejne porozumienie dotyczące reform w tym kraju. Dlatego rząd w Atenach uzyskał dostęp do kolejnej transzy z pakietu pomocowego. Tym razem jest to miliard euro.

Aktualizacja: 13.12.2015 11:06 Publikacja: 13.12.2015 08:50

Więcej pieniędzy dla Grecji

Foto: Bloomberg

Natomiast reformy dotyczą działalności Funduszu Prywatyzacyjnego (TAIPED), restrukturyzacji branży energetycznej oraz problematycznych kredytów. Wierzyciele i grecki rząd, w imieniu którego negocjacje prowadził minister finansów, Euklid Cakalotos potwierdził, że wpływy z prywatyzacji mają być przeznaczone na inwestycje oraz spłatę zadłużenia, przy czym obstawali szczególnie Niemcy.

—Nowy fundusz będzie miał radę nadzorczą, a jej członkowie mają być wybierani przez rząd i wierzycieli, z tym że rząd będzie miał prawo do wyboru trzech członków rady, a wierzyciele — dwóch. Jednakże obydwie strony mają zagwarantowane prawo weta.

Rada wybierze zarząd nowego funduszu, do którego zostaną włączone — TAIPED, fundusz ratunkowy dla Banków oraz państwowe firmy komunalne.

W greckich reformach widać w tej chwili wyraźne przyspieszenie, ponieważ Aleksis Cipras chce jak najszybciej rozpocząć negocjacje w sprawie redukcji zadłużenia, tak aby pokazać Grekom, że wszystkie ich poświęcenia zostaną wynagrodzone.

Podczas ostatnich negocjacji ustalono również, że rząd przejmie ADMIE firmę zajmującą się przesyłem energii elektrycznej, która dotychczas należała do największego przedsiębiorstwa zajmującego się gospodarką komunalną — PPC. W PPC państwo ma 51 proc udziałów. Premier Cipras przedstawił to, jako wielkie zwycięstwo w negocjacjach z wierzycielami.

—W bardzo trudnych rozmowach udało nam się przekonać wierzycieli — mówił w parlamencie.

ADMIE za rządów Nowej Demokracji zostało przeznaczone na sprzedaż, ale Syriza wstrzymała ten proces, podobnie zresztą jak i inne — m.in przekazanie na 20 lat niemieckiemu Fraportowi zarządzania lotniskami regionalnymi, oraz prywatyzację nabrzeża w Pierusie. Według najnowszych ustaleń Fraport może przejąć zarządzanie 14 lotniskami już w przyszłym tygodniu, podobne plany są wobec portu w Pireusie.

—Nie może być tak, że Santorini jest na szczycie rankingu największych atrakcji turystycznych w Europie, a lotnisko na wyspie zostało uznane za najgorsze na kontynencie — mówi Stergios Pitsiorlas, prezes TAIPED.

Podczas negocjacji w sierpniu 2015 rząd grecki zgodził się na otwarcie rynku energetycznego i sprzedaż przynajmniej 20 proc. udziałów w ADMIE, natomiast 49 proc. ma zostać wprowadzone na giełdę w Atenach.

—Chętnie widzielibyśmy jakąś europejską firmę, jako mniejszościowego akcjonariusza — mówił minister energii Panos Skourletis.

Ujawnił jednocześnie, że ADMIE zostanie wyceniona przez niezależnego rzeczoznawcę. Inna sprawa, to że ile by ADMIE nie miało kosztować 49 proc. udziałów, to grecki rząd i tak nie ma na nie pieniędzy. Aleksis Cipras jednak uważa, że ADMIE trzeba bronić przed zagranicznym przejęciem jak długo się da. Podobnie jest z portfelem złych długów głównie MSP i konsumentów, jakie obciążają greckie banki. Cipras za wszelką cenę chce je ochronić przed przejęciem przez „sępie fundusze", które wyspecjalizowały się w przejmowaniu wierzytelności i ich bezwzględnemu egzekwowaniu od kredytobiorców. Minister gospodarki, George Stathakis przyznał, że wcześniej czy później rynek „trudnych wierzytelności" musi zostać otwarty, tyle że z tego otwarcia wyłączone zostaną z niego kredyty hipoteczne wzięte na główne miejsca zamieszkania, kredyty konsumenckie oraz obciążenia firm małych i średnich.

Odpowiednie ustawodawstwo ma zostać przygotowane nie później, niż do 15 lutego. Pierwsze czytanie ustawy zaplanowane zostało na 12 grudnia. Bo tylko w ten sposób rząd może być pewien wypłaty miliarda euro zaplanowanej na 18 grudnia. Kolejne reformy, które mają zostać przygotowane w najbliższym czasie, to restrukturyzacja systemu emerytalnego. Wtedy droga do negocjacji redukcji zadłużenia zostanie otwarta.

Gospodarka
Ekonomiści o prognozach i wyzwaniach dla polskiej gospodarki. „Czasu już nie ma”
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Wiceminister Maciej Gdula: Polska nauka musi się wyspecjalizować
Gospodarka
Nacjonalizacja po rosyjsku: oskarżyć, posadzić, zagrabić
Gospodarka
Amerykański kredyt 20 mld dol. dla Ukrainy spłaci Putin
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Gospodarka
Polacy mają dość klimatycznych radykałów