Reklama
Rozwiń
Reklama

Rekordy w USA. W Polsce z kolei królują małe spółki

Wtorkowa sesja na GPW zaczęła się od spadku WIG20 o 0,7 proc. do 1580 pkt. Na rynku relatywną siłą wyróżnia się ostatnio segment sWIG80.

Aktualizacja: 28.04.2020 09:43 Publikacja: 28.04.2020 09:25

Rekordy w USA. W Polsce z kolei królują małe spółki

Foto: AFP

Wczorajsza sesja na Wall Street zakończyła się wzrostem. S&P500 zyskał 1,5 proc., a w ciągu dnia wyznaczył nowy szczyt trwającej fali odbicia - 2887 pkt. Tym samym indeks dał wstępny sygnał wybicia górą z krótkoterminowej konsolidacji. Trochę mniej optymizmu było dziś w Azji. O ile Hang Seng zyskał 0,9 proc., to Nikkei 225 i Shanghai Composite straciły odpowiednio -0,06 proc. i -0,17 proc. 

Mieszane nastroje nie pomagały dziś rano warszawskiej giełdzie. Po 10 minutach handlu WIG20 spadał o 0,7 proc. do 1580 pkt, oddalając się od oporu na poziomie 1600 pkt (38,2-proc. zniesienie Fibonacciego). Ten ruch wpisuje się w widoczną już wczoraj słabość. Gdy zagranica parła naprzód, WIG20 stracił 0,6 proc. Ewidentnie ciążą mu banki. Na wykresie WIG20 coraz wyraźniej zarysowuje się fala korekcyjna, choć o jej rozwinięciu będzie można mówić dopiero, jak pęknie minimum z ubiegłego tygodnia (1554 pkt).

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Giełda
Ciężki poranek w Europie, a do tego GPW w ogonie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Giełda
WIG20 wybronił się przed przeceną
Giełda
Startuje Indeks Nastrojów „Parkietu”. Eksperci o perspektywach GPW i Wall Street
Giełda
Bitcoin rośnie, giełdy odbijają – inwestorzy liczą na deeskalację USA–Chiny
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Giełda
Inwestorzy długo się nie bali konfliktu z Chinami
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama