Bardzo dobry, poprzedni tydzień na GPW (indeksy każdego dnia zyskiwały na wartości), wbrew obawom, nie wyczerpał zapału (ani portfeli) graczy do kupowania drożejących akcji.
Nowy tydzień na GPW, mimo że zaczął się bardzo spokojnie, w okolicach piątkowych zamknięć, przyniósł dalsze zwyżki. Na koniec dnia WIG 20 zanotował 0,21-proc. zmianę, co oznaczało, że wspiął się na wysokość 2265 pkt. WIG rósł o 0,36 proc. do 39660 pkt.
Zielony kolor dominował też w przypadku innych indeksów (za wyjątkiem NC Index). Obroty wyniosły jednak 0,7 mld zł czyli były o 13 proc. niższe niż na wcześniejszej sesji. To negatywny sygnał, który pokazuje, że popyt wyczerpuje się, bo dla części inwestorów obecne wyceny są zbyt wysokie.
Liderem poniedziałkowych zwyżek, wśród firm z ekstraklasy, była Bogdanka, która zyskała 4,6 proc. za sprawą olbrzymiego, wartego 11,25 mld zł kontraktu na dostawę węgla do Kozienic. Powodów do zadowolenia nie mieli za to właściciele PZU (potaniało o 2,1 proc.) i PBG (1,6 proc), który może niedługi opuścić indeks WIG 20.
Z mniejszych firm warto wyróżnić 13,5-proc. skok kursu CD Projektu Red, który jest coraz bliżej premiery konsolowej wersji gry komputerowej „Wiedźmin 2".