Bernanke zaszkodził Grossowi

Bill Gross, kierujący w towarzystwie PIMCO Total Return Fund, poniósł dotkliwą porażkę. Jego fundusz, mający aktywa o wartości 285 miliardów dolarów, poniósł duże straty w wyniku wyprzedaży spowodowanej wypowiedzią Bena Bernanke, szefa amerykańskiego banku centralnego (Fed) o ograniczeniu programu skupu obligacji i jego zakończeniu w przyszłym roku. Był wręcz najgorszy wśród najbardziej popularnych funduszy obligacji

Publikacja: 21.06.2013 10:31

Bernanke zaszkodził Grossowi

Foto: Bloomberg

W ciągu trzech dni (18-20 czerwca) Total Return Fund stracił 1,6 proc., a od początku roku ma na minusie 2,8 proc. To drugi najgorszy rezultat wśród funduszy mających aktywa o wartości co najmniej 2 miliardów dolarów. Liderem w tej niechlubnej klasyfikacji jest Bernstein Intermediate Duration Portfolio (-2,9 proc.).

- Inwestorzy muszą się przygotować na nową rzeczywistość w której Fed nie będzie kupował obligacji -wskazuje Jeff Tjornehoj, analityk w firmie Lipper z Denwer. Przypomina, że sam Gross przyznawał, że obligacje może czekać „niebezpieczny rajd".

Po środowej wypowiedzi Bena Bernanke oberwały nie tylko obligacje, ale także akcje i surowce. Rentowność 10- letnich obligacji amerykańskiego rządu wczoraj podskoczyła do do najwyższego poziomu od 22 miesięcy.

Gross i inni menedżerowie funduszy obligacji zapewniali, że obecnie jest zły czas na pozbywanie się papierów dłużnych, gdyż gospodarka amerykańska nie jest wystarczająco krzepka by mogła wytrzymać wyższe koszty pożyczania pieniędzy. Szef Total Return Fund w PIMCO, który w 2011 miał gorsze wyniki niż konkurenci, gdyż sprzedał obligacje skarbowe przed ich rajdem w górę, w tym tygodniu przekonywał, że inwestorzy sprzedający dług amerykańskiego rządu nie biorą pod uwagę wpływu inflacji na decyzje banku centralnego.

W tygodniu zakończonym 12 czerwca inwestorzy wycofali z funduszy obligacji 14,5 miliarda dolarów. To największa tygodniowa strata w historii. Tydzień wcześniej umorzenia sięgnęły 12,5 mld dolarów, wynika z danych EPFR Global.

W maju z funduszu Grossa wycofano 1,32 mld USD. Były to pierwsze umorzenia od dwóch lat. Fundusze typu total return inwestują w obligacje o średnim terminie zapadalności, mające rating inwestycyjny. Nie kupują obligacji komunalnych (municypalnych).

Najlepiej w Stanach Zjednoczonych spisuje się FPA New Income mający aktywa o wartości 4,8 miliarda dolarów. Od początku roku ma na plusie 0,9 proc. i jest jednym trzech funduszy mających dodatni wynik. - Uważamy, że realna gospodarka nie będzie podążała taką ścieżką, jak sądzi Fed, gdyż on bazuje na modelu cyklicznym, który jest niewłaściwy- powiedział wczoraj Gross w wywiadzie radiowym.

W ciągu trzech dni (18-20 czerwca) Total Return Fund stracił 1,6 proc., a od początku roku ma na minusie 2,8 proc. To drugi najgorszy rezultat wśród funduszy mających aktywa o wartości co najmniej 2 miliardów dolarów. Liderem w tej niechlubnej klasyfikacji jest Bernstein Intermediate Duration Portfolio (-2,9 proc.).

- Inwestorzy muszą się przygotować na nową rzeczywistość w której Fed nie będzie kupował obligacji -wskazuje Jeff Tjornehoj, analityk w firmie Lipper z Denwer. Przypomina, że sam Gross przyznawał, że obligacje może czekać „niebezpieczny rajd".

Giełda
Lawina przejęć w USA?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Prześwietlamy transakcje insiderów
Giełda
Optymizm na giełdzie przygasł. Wyraźne cofnięcie indeksów na GPW
Giełda
Indeksy w Warszawie kontynuują ruch w górę
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Giełda
Norweski fundusz naftowy z kolejnym rekordem