Dziwne spółki kuszą inwestorów

Niektóre branże wydają się mało atrakcyjne, ale dają szanse na spory zarobek.

Aktualizacja: 08.11.2020 21:37 Publikacja: 08.11.2020 21:00

Dziwne spółki kuszą inwestorów

Foto: Bloomberg

Inwestorzy przyzwyczajeni są do spółek reprezentujących największe branże, takie jak finanse, technologie, wydobycie i surowce czy handel, usługi i tradycyjny przemysł. Jednak notowane są też firmy z innych branż, nie aż tak popularnych, których działalność jest mniej typowa, a czasami wręcz dziwna.

Czytaj także: Spółki, których akcje pozwolą przetrwać koronawirusa

Broń, sport i kartony

Sturm Ruger & Company to producent rewolwerów, pistoletów i broni myśliwskiej. Notowania tej wycenianej na 1,1 mld dol. firmy w ostatnich latach mocno rosły, dodatkowo wypłaca dywidendy. Niedawno na praskiej giełdzie zadebiutowała Ceska Zbrojovka, producent wielu rodzajów broni, wyceniany na 8,6 mld CZK (1,5 mld zł). Na Nasdaq notowany jest Axon, producent paralizatorów. Jego główny produkt, czyli paralizator taser, wystrzeliwuje dwie elektrody w formie małych harpunów, które połączone są cienkim przewodem z paralizatorem i pozwalają na porażenie prądem nawet z odległości kilku metrów. Niestety, zdarzają się ofiary śmiertelne po użyciu tych paralizatorów, takie przypadki były także w Polsce. Axon dobrze radzi sobie na giełdzie, kurs akcji przez pięć lat urósł pięciokrotnie i firma wyceniana jest na 6,9 mld dol.

Service Corporation International to dostawca kompleksowych usług i produktów pogrzebowych. Przez pięć lat kurs akcji SCI urósł o 80 proc., a kapitalizacja sięgnęła 8 mld dol. Firma prowadzi 1900 domów pogrzebowych i ponad 400 cmentarzy w 44 stanach. Osiąga rocznie 3,2 mld dol. przychodów i jest liderem rynku pogrzebowego w USA z 16-proc. udziałem.

Wiemy, jak drogie są usługi dentystyczne i ortodontyczne, ale dzięki Align Technology zarobić na tej branży mogą nie tylko dentyści, ale i inwestorzy. Wyceniana na 39 mld dol. (przez pięć lat kurs akcji skoczył aż do 490 z 60 dol.) firma produkuje głównie nakładki zastępujące druty prostujące zęby i systemy skanujące jamę ustną. Z kolei WestRock to druga co do wielkości w USA firma produkująca opakowania z tektury i zautomatyzowane linie pakujące. Jej roczne przychody sięgają 18 mld dol., zatrudnia 50 tys. pracowników w ponad 30 krajach. Obecna jej wycena to 10,3 mld dol. Notowane są też słynne kluby piłkarskie, jak np. Manchester United (wyceniany na ok. 2,3 mld dol.), Juventus Turyn (1 mld euro) czy Borussia Dortmund (440 mln euro). W Polsce zaś notowane są Ruch Chorzów i GKS Katowice, ale radzą sobie słabo nie tylko sportowo, ale i finansowo – ich kapitalizacja to odpowiednio tylko 7 mln zł i 10 mln zł.

Zrozumieć branżę

Inwestorów jednak mniej interesuje, czy branża, w której działa spółka, jest dziwna. Ważne, czy jest atrakcyjna oraz perspektywiczna i – co najistotniejsze – czy firma potrafi to wykorzystać, zwiększyć zysk i kapitalizację. – W przypadku mniej typowych biznesów wiele zależy od ich specyfiki. M.in. od tego, czy jest to działalność z długą historią i stabilnymi wynikami, czy może to nowy koncept dopiero liczący na dynamiczny wzrost sprzedaży. Inwestowanie w mniej popularne rodzaje biznesów może się wiązać z mniejszą płynnością handlu i należy ten aspekt uwzględnić, analizując potencjalną inwestycję. Z drugiej strony mniejsze zainteresowanie tego typu firmami stwarza szansę na szybsze zauważenie okazji inwestycyjnej i zbudowanie pozycji, zanim grube ryby ją dostrzegą lub gdy wciąż będzie to dla nich za mały podmiot – radzi Mateusz Namysł, analityk mBanku.

Dodaje, że inwestowanie w nietypowe spółki może być ciekawą strategią, jeśli będziemy w stanie dobrze poznać ich działalność i perspektywy. Uwzględnienie tego typu spółek w małej części portfela może pomóc wygenerować lepsze wyniki inwestycyjne. Poza tym to, co kiedyś wydawało się niszową i dziwną działalnością, może stać się dużą i dochodową branżą. Wystarczy wspomnieć producentów gier, którzy od lat w niektórych krajach (teraz także w Polsce) należą do giełdowej pierwszej ligi.

Inwestorzy przyzwyczajeni są do spółek reprezentujących największe branże, takie jak finanse, technologie, wydobycie i surowce czy handel, usługi i tradycyjny przemysł. Jednak notowane są też firmy z innych branż, nie aż tak popularnych, których działalność jest mniej typowa, a czasami wręcz dziwna.

Czytaj także: Spółki, których akcje pozwolą przetrwać koronawirusa

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Giełda
Zdecydowany kontratak kupujących na GPW
Giełda
Podwójny szczyt WIG20 i spadki w USA
Giełda
WIG20 próbuje powalczyć o 2500 pkt
Giełda
NYSE będzie działać 24/7? To byłaby prawdziwa rewolucja
Giełda
WIG20 znów nie może sforsować poziomu 2500 pkt
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił