WIG20 rozpoczął notowania w okolicy ostatniego zamknięcia, ale w pierwszej godzinie handlu szybko wzrósł do 1 proc., czyli powyżej 2130 pkt. Do południa aktywność krajowych inwestorów i zmienność cen była niewielka, a na rynku akcji panowały już przedświąteczne nastroje.

Od początku sesji indeks blue chipów był mocniejszy niż indeksy małych i średnich spółek ze względu wysoką dodatnią bazę pomiędzy kontraktami terminowymi na WIG20 a indeksem bazowym. Według kursów odniesienia baza wynosiła aż 54 pkt., później w trakcie sesji zmniejszyła się do 30 pkt., a na zamknięciu sięgnęła 21 pkt.

mWIG40 i sWIG80 oscylowały przez większość sesji poniżej zera. Od czasu otwarciu sesji na Wall Street przecena na GPW pogłębiła się przez słabe nastroje inwestorów za oceanem. Ostatecznie WIG20 spadł o 0,46 proc. do 2106 pkt., mWIG40 o 1,54 proc., a sWIG80 o 1,4 proc. Obrót na WIGu wyniósł 520 mln zł, z czego 364 mln zł przypadło na największe spółki. Do najpłynniejszych walorów zaliczały się KGHM, PKN Orlen i PKO BP, gdzie obrót wyniósł odpowiednio 77, 44 i 43 mln zł.

Z WIG20 najmocniej zyskały akcje TVN i Assecopolu – o 3,6 i 2,9 proc., a najbardziej straciły walory Lotosu i PBG, odpowiednio o 4,2 i 3,9 proc. Akcje PGNiG straciły tylko 0,24 proc., zatem nie zareagowały na informacje o rezygnacji ze stanowiska prezesa spółki od 2012 r. z powodów osobistych. Papiery TVN drożały po informacji o podpisaniu umowy z Grupą Canal+ dotyczącej wspólnej platformy cyfrowej „n/C+".

Inwestorzy poznali bilans obrotów bieżących eurolandu, który w październiku wyniósł -7,5 mld euro. GUS opublikował produkcję przemysłową Polski, która wzrosła w listopadzie o 8,7 proc. r/r wobec prognozowanych 6 proc. Równolegle zostały opublikowane ceny produkcji, które wzrosły w listopadzie o 8,9 proc. r/r wobec prognozowanych 8,6 proc. Ministerstwo Finansów odkupiło na przetargu bony skarbowe za 2,25 mld zł wobec planowanych 16,7 mld zł. Rynek akcji i złoty nie reagowały na odczyty makroekonomiczne.