Ak­cje E.ON we Frank­fur­cie zy­ska­ły jed­nak na­wet 5,5 proc., bo wyniki pół­ro­cza oka­zały się lep­sze od pro­gnoz ana­li­ty­ków. Zysk EBITDA wy­pra­co­wa­ny w Ro­sji zma­lał o jed­ną czwar­tą do 268 mln eu­ro, bo słab­ną­cy ru­bel (o 7 proc. w tym ro­ku) zmniej­szył wyniki po przeliczeniu na eu­ro. E.ON jest po­wią­za­na z Ro­sją w róż­ny spo­sób: po­za sprze­da­żą prądu za po­śred­nic­twem spółki E.ON Ros­si­ja, koncern ku­pu­je 30–40 proc. swe­go ga­zu od Gaz­pro­mu i ma jed­ną czwar­tą udzia­łów w jed­nym z naj­więk­szych na świe­cie złóż ga­zu – Już­no Rus­sko­je na Sy­be­rii.

Pół­rocz­ny EBITDA zma­lał o 12 proc. do 5,01 mld eu­ro, ale ana­li­ty­cy li­czy­li na zaledwie 4,9 mld euro, a zysk net­to zmniejszył się o jed­ną pią­tą do 1,53 mld (oczekiwano 1,49 mld). Spół­ka pod­trzy­ma­ła jed­nak rocz­ną pro­gno­zę EBITDA 8–8,6 mld euro i net­to 1,5–1,9 mld eu­ro.

„Oce­nia­my, że na­dal ist­nie­je po­ten­cjał zmian struk­tu­ral­nych w Niem­czech, wraz z roz­wią­za­niem kwe­stii kom­pen­sat dla sek­to­ra ją­dro­we­go, co osta­tecz­nie po­pra­wi per­spek­ty­wy E.ON" – na­pi­sał w no­cie do klien­tów John Musk z RBC Ca­pi­tal Mar­kets i oce­nił ak­cje spół­ki na „powyżej rynku".