Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 03.03.2017 05:37 Publikacja: 02.03.2017 19:20
Oferta publiczna Snap Inc. była wydarzeniem wyczekiwanym przez inwestorów, ale też niewolnym od wielu kontrowersji. Spółka zebrała w ramach debiutu 3,4 mld dol. Sprzedano 200 mln akcji po 17 dol. za sztukę. Agencja Bloomberga donosiła, że rozważano sprzedanie ich w cenie 19 dol. za sztukę, ale spółka wolała niższą cenę, by uniknąć spadku kursu zaraz po debiucie. IPO wyceniło Snapchata na 20 mld dol.
Wysoka wycena spółki, będącą aż 21,4-krotnością jej przewidywanych tegorocznych przychodów reklamowych wzbudza duże kontrowersje wśród analityków. Serwis ten ma 158 mln użytkowników dziennie, a w zeszłym roku poniósł stratę netto wynoszącą 515 mln dol. Choć jego przychody reklamowe wzrosły w zeszłym roku niemal siedmiokrotnie i przekroczyły 300 mln dol., to spółka ta wciąż jest stosunkowo małym graczem wśród portali społecznościowych. Facebook posiada 1,2 mld aktywnych użytkowników dziennie, a współczynnik c/z (ceny akcji do przewidywanego zysku wypracowanego przez spółkę) wynosi dla niego tylko 10,5. W przypadku Twittera, posiadającego posiadającego 300 mln aktywnych użytkowników, współczynnik c/z wynosi zaledwie 4,8.
Byki pokazały w czwartek moc. Indeks WIG20 zyskał na wartości 2,3 proc. i tym samym wrócił powyżej poziomu 2800...
Na warszawskiej giełdzie zadebiutowała druga w tym roku firma. Jej założyciel planuje szybkie przejęcie na hiszp...
Zawieszenie broni dające perspektywę stabilizacji sytuacji na Bliskim Wschodzie zostało z ulgą przyjęte przez in...
O 10 proc. więcej niż wynosiła cena akcji Arlenu w publicznej ofercie zapłacono za walor spółki w dniu jej debiu...
W odpowiedzi na możliwy koniec wojny na Bliskim Wschodzie indeksy w Warszawie ruszyły do odrabiania strat.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas