Reklama

Nie dla przesunięcia 1,2 mld euro z kolei na drogi

Unijny komisarz do spraw transportu nie akceptuje przesunięcia unijnych dotacji z kolei na drogi

Publikacja: 29.03.2012 17:08

Nie dla przesunięcia 1,2 mld euro z kolei na drogi

Foto: Fotorzepa, Bartłomiej Żurawski BŻ Bartłomiej Żurawski

Mowa o 1,2 mld euro przyznanych  na inwestycje kolejowe  na lata 2007 – 2013, który kolejarze mają nie wykorzystać. Polski rząd  latem ubiegłego roku wystąpił do Brukseli o zgodę na wykorzystanie tych pieniędzy na budowę dróg.

- Stanowisko w tej sprawie z punktu widzenia transportu jest bardzo jasne: nie akceptujemy tego transferu pieniędzy i nie słyszałem od polskich władz, przynajmniej od moich kolegów z obszaru transportu, że to pilna prośba – powiedział Siim Kallas, unijny Komisarz do sparw transportu. Przypomniał, że już raz KE odpowiedziała w liście odmownie w tej sprawie. Jak podsumował  Kallas, jego zdaniem polskie władze mają  dużo możliwości i zdolności, by inwestować w koleje. – I to jest nasze stanowisko"  - wyjaśnił komisarz.

Polska liczyła się z taką decyzją. Od ponad roku trwało przygotowywanie projektów kolejowych, które z tej puli mogłyby być finansowane.  Mowa o projektach rewitalizacyjnych, których dotąd z tej puli nie realizowaliśmy.  - W sumie PKP Polskie Linie Kolejowe  przygotowała już 9 takich projektów o łącznej wartości 2,4 mld zł. Kolejne są w trakcie przygotowywania – mówi Andrzej Massel, wiceminister infrastruktury odpowiedzialny za kolej.

Dzięki realizacji projektów rewitalizacyjnych  prędkość n na wybranych liniach może wzrosnąć z ok. 30-40 km/h do 100-110 km na /h.  Wśród inwestycji, które kolej chce realizować  za unijne pieniądze jest  poprawa bezpieczeństwa na 200 przejazdach kolejowych.

Część z nich przeszła już postępowania środowiskowe, część jest w trakcie.   –   Procedurę mamy wynegocjowana – zapewnia minister Massel.  Po ocenie  Dyrekcji Ochrony Środowiska jest już rewitalizacja trasy z Bydgoszczy do Torunia. – Mamy decyzję o tym, że prace nie wywrą żadnego wpływu na środowisko – mówi Andrzej Massel.

Reklama
Reklama

Kolejne około 3 mld zł z oszczędności resort transportu chciałby przeznaczyć na modernizacje taboru kolejowego. – mówimy o modernizacji kilkuset wagonów PKP Intercity i zakupie 40 nowych pociągów elektrycznych  które mogą poruszać się z prędkością do 160 km /h. Komisja Europejska nie mówi nie – podsumowuje minister Massel.

- Wbrew informacjom pojawiającym się w mediach  Komisja Europejska nie podjęła ostatecznej decyzji w sprawie przesunięcia części funduszy UE z projektów kolejowych na drogowe, o co wnioskuje Polska – mówi Adam Zdziebło, wiceminister rozwoju regionalnego.  - Nadal rozmawiamy o tym z Komisją i czekamy na jej oficjalną decyzję, która jest w gestii Dyrekcji Generalnej do spraw  Polityki Regionalnej, kierowanej przez Komisarza Johanesa Hahna.

Mowa o 1,2 mld euro przyznanych  na inwestycje kolejowe  na lata 2007 – 2013, który kolejarze mają nie wykorzystać. Polski rząd  latem ubiegłego roku wystąpił do Brukseli o zgodę na wykorzystanie tych pieniędzy na budowę dróg.

- Stanowisko w tej sprawie z punktu widzenia transportu jest bardzo jasne: nie akceptujemy tego transferu pieniędzy i nie słyszałem od polskich władz, przynajmniej od moich kolegów z obszaru transportu, że to pilna prośba – powiedział Siim Kallas, unijny Komisarz do sparw transportu. Przypomniał, że już raz KE odpowiedziała w liście odmownie w tej sprawie. Jak podsumował  Kallas, jego zdaniem polskie władze mają  dużo możliwości i zdolności, by inwestować w koleje. – I to jest nasze stanowisko"  - wyjaśnił komisarz.

Reklama
Fundusze europejskie
Donald Tusk: za błędy w KPO w 100 proc. odpowiada PiS
Fundusze europejskie
KPO zmienia Polskę. Ogromne pieniądze z UE na wzmocnienie i unowocześnienie kraju
Fundusze europejskie
Burza wokół KPO może wywołać kryzys w rządzie
Fundusze europejskie
Tło afery z KPO sięga czasów PiS. „Nie zrobisz audytów wszystkiego”
Fundusze europejskie
Burza wokół KPO. Minister Szyszko: „Funduszowe cwaniactwo”. Będą kontrole
Reklama
Reklama