Będzie to jedyny konkurs o pieniądze z kredytu technologicznego w tym roku i, co bardziej istotne, ostatni w całym okresie 2007–2013. Bank Gospodarstwa Krajowego, który rozdziela te środki, ostatecznie zaoferuje firmom 400 mln zł (wcześniej mówiono o 450 mln zł).
Jeden konkurs na lata
– To już na pewno ostatni nabór aplikacji o premie technologiczne. Rozdzieliliśmy już pozostałe pieniądze, którymi dysponowaliśmy – mówi „Rz" Marzena Tymińska-Ładziak, wicedyrektor Departamentu Programów Europejskich w Banku Gospodarstwa Krajowego. – Zgodnie z pierwotnymi założeniami zapisanymi w programie „Innowacyjna gospodarka" w okresie 2007–2013 premiami technologicznymi mieliśmy wesprzeć 450 przedsiębiorców. Ten wskaźnik już osiągnęliśmy. Tegoroczny nabór i pomoc dla kolejnych firm będzie więc przysłowiową wisienkę na torcie – dodaje.
Doradcy przedsiębiorców spodziewają się, że o ostatnią pulę pieniędzy będzie się ubiegać naprawdę wiele firm. – Nie mam wątpliwości, że zainteresowanie będzie bardzo duże. Podejrzewam, że tak jak podczas ostatnich dwóch naborów wnioski będą przyjmowane tylko przez dwa dni i nabór zostanie zamknięty – mówi „Rz" Mirosław Marek, wiceprezes firmy doradczej DGA. – Przewidujemy, że konkurs będzie się cieszył ogromnym zainteresowaniem – wtóruje Jakub Bursa, partner w firmie doradczej SAS Advisors. Lawiny wniosków spodziewają się też bankowcy z Raiffeisen Bank Polska i ze Związku Banków Polskich. – Kredyt technologiczny cieszy się sporym, wielokrotnie przekraczającym aktualnie dostępny budżet, zainteresowaniem – mówi „Rz" Arkadiusz Lewicki, dyrektor Departamentu Programów Publicznych w Związku Banków Polskich. – Związek wystąpił już do ministra rozwoju regionalnego, aby w ramach zagospodarowywania ewentualnych oszczędności w programie „Innowacyjna gospodarka" wszelkie środki przesunąć właśnie dla małych i średnich firm na kredyt technologiczny. Szacujemy, że bez większego problemu rynek wchłonie około miliarda złotych dodatkowych środków – dodaje.
Premia dla inwestycji
Kredyt technologiczny to instrument wsparcia dla mikro, małych i średnich przedsiębiorstw, które wdrażają innowacyjne technologie. Polega on na udzielaniu przez banki komercyjne współpracujące z BGK kredytu na warunkach rynkowych przedsiębiorcy na inwestycję technologiczną (polegającą na wdrożeniu nowej, własnej lub kupionej technologii) i częściowej jego spłacie przez BGK ze środków publicznych. Kwota spłaty części kapitału to premia technologiczna. Może ona maksymalnie wynieść 4 mln zł. W okresie 2007–2013 na kredyt technologiczny przeznaczono 409,85 mln euro (ponad 1,6 mld zł) z programu „Innowacyjna gospodarka".
Przy kredycie z BGK współpracuje obecnie 20 banków komercyjnych (ich lista jest zamieszczona na stronie BGK dedykowanej kredytowi).