Do 2 marca trzeba przesłać skarbówce informację PIT-11 o zarobkach zatrudnianych osób. Tylko elektronicznie. Nie wszyscy są z tego zadowoleni, bo nowy obowiązek jest uciążliwy i wiąże się z wydatkami.
– Organizacje pozarządowe mogą złożyć PIT-11 wyłącznie przy użyciu płatnego podpisu elektronicznego. Działają non profit i 300 zł na taki podpis to dla nich spory wydatek – mówi Krzysztof Śliwiński ze Stowarzyszenia Klon Jawor prowadzącego portal organizacji pozarządowych ngo.pl. – Skomplikowana jest też sama procedura jego przyznawania, do tego dochodzi konieczność składania upoważnienia w urzędzie.
– Obowiązek przesyłania elektronicznych formularzy został nałożony też na rodzinne ogrody działkowe, które często nie posiadają biur z prawdziwego zdarzenia, wyposażonych w sprzęt komputerowy i dostęp do internetu – dodaje Mirosława Marks, główna księgowa Polskiego Związku Działkowców.
Już za zeszły rok
Nowe regulacje obowiązują od 1 stycznia, ale dotyczą już rozliczeń za zeszły rok. – Większość dużych firm już od dawna składa deklaracje w formie elektronicznej i dla nich to żadna nowość – mówi Marcin Sidelnik, dyrektor w dziale prawnopodatkowym PwC. – Z przepisów wynika jednak, że to obowiązek nie tylko przedsiębiorców, ale też wielu innych podmiotów, np. kół łowieckich, wspólnot mieszkaniowych, klubów sportowych.
Jeden wyjątek
Ustawodawca przewidział tylko jeden wyjątek. Papierowy PIT-11 mogły wysłać (termin upłynął 2 lutego) skarbówce podmioty, które zatrudniały w zeszłym roku nie więcej niż pięć osób i nie korzystają z usług biura rachunkowego.