Reklama

Aukcja dobroczynna wymaga pozwolenia

Organizacja pożytku publicznego, która chce pozyskać pieniądze na aukcji internetowej, powinna uzyskać pozwolenie na zbiórkę publiczną

Publikacja: 17.01.2013 09:38

Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji odpowiedziało na pytanie „Rz", iż ze zbiórką publiczną mamy do czynienia, gdy jednocześnie wystąpią trzy przesłanki:  „z góry określony" cel zbiórki, publiczny charakter akcji oraz zbieranie ofiar.

„Prowadzenie przez organizację aukcji przedmiotów za pośrednictwem stron internetowych, z jednoczesnym informowaniem o celu, na który zostaną przeznaczone pozyskane środki, wypełniałoby znamiona ogólnopolskiej zbiórki publicznej i powinno odbywać się na podstawie pozwolenia MAiC" – napisał rzecznik resortu Artur Koziołek.

Jak dodaje, prowadzenie zbiórki publicznej w formie sprzedaży przedmiotów reguluje § 1 pkt 4 rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji z 6 listopada 2003 r.

Sprzedaż pozyskanych przez OPP przedmiotów podczas publicznie organizowanych aukcji będzie wymagała pozwolenia właściwego organu administracji na przeprowadzenie zbiórki publicznej, gdy aukcje będą prowadzone na „z góry określony" cel.

Filip Siwek, doradca podatkowy w kancelarii Skoczyński Wachowiak Strykowski, podkreśla, że według stanowiska Ministerstwa Finansów sprzedaż przedmiotów na aukcjach charytatywnych podlega opodatkowaniu VAT. Automatycznie nakłada to obowiązek ewidencjonowania obrotu. Jeżeli jednocześnie zostanie określony cel aukcji, to oprócz ewidencjonowania obrotu konieczne jest uzyskanie zgody na taką sprzedaż, uznawaną przez MAiC za zbiórkę publiczną.

Reklama
Reklama

– Pokazuje to, że obciążenia biurokratyczne dla organizacji pozarządowych są znacznie większe niż te, które ciążą na przedsiębiorcach. Dla MAiC sprzedaż przedmiotów jest formą zbierania ofiar wymagającą zezwolenia, a dla MF sprzedażą opodatkowaną VAT – mówi Filip Siwek.

Według niego  stanowisko MAiC opiera się na postanowieniach rozporządzenia z 2003 r., które z przekroczeniem delegacji ustawowej rozszerzyło pojęcie „zbiórki publicznej" i uznało, że sprzedaż przedmiotów lub usług jest formą zbierania ofiar.

– Z językowego punktu widzenia sprzedaż nie mieści się w określeniu zbieranie ofiar. Stanowisko MAiC nie ma zatem umocowania w ustawie o zbiórkach publicznych, a opiera się na postanowieniach rozporządzenia, które są niezgodne z Konstytucją RP.

Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji odpowiedziało na pytanie „Rz", iż ze zbiórką publiczną mamy do czynienia, gdy jednocześnie wystąpią trzy przesłanki:  „z góry określony" cel zbiórki, publiczny charakter akcji oraz zbieranie ofiar.

„Prowadzenie przez organizację aukcji przedmiotów za pośrednictwem stron internetowych, z jednoczesnym informowaniem o celu, na który zostaną przeznaczone pozyskane środki, wypełniałoby znamiona ogólnopolskiej zbiórki publicznej i powinno odbywać się na podstawie pozwolenia MAiC" – napisał rzecznik resortu Artur Koziołek.

Reklama
Spadki i darowizny
Czy spadek po rodzicach zawsze dzieli się po równo? Jak dziedziczy rodzeństwo?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Sądy i trybunały
Sędzia kupił wódkę na stacji benzynowej, wypił i odjechał. SN wydał wyrok
Sądy i trybunały
Byli sędziowie i prokuratorzy bez immunitetów. Ważna uchwała Sądu Najwyższego
Sądy i trybunały
Prezes Izby Kontroli SN: spełnienie żądań ministra Żurka oznacza chaos
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Sądy i trybunały
Resort Waldemara Żurka chce przywrócić przepisy sprzed rządów PiS
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama