Co pół roku Ministerstwo Rozwoju Regionalnego dokonuje zmian na tzw. liście projektów kluczowych, czyli takich, które mogą liczyć na unijną pomoc w trybie pozakonkursowym. Wczorajsza weryfikacja przyniosła wydłużenie listy o 65 inwestycji wartych ok. 8,9 mld zł, z czego Unia może dołożyć 4,6 mld zł.
Najwięcej nowych przedsięwzięć, także o największej wartości, dotyczy transportu. Chodzi głównie o dofinansowanie komunikacji w Warszawie, Poznaniu, Wrocławiu, Gdańsku i aglomeracji śląskiej i modernizacji dworców kolejowych w trzech miastach. To realizacja rządowej obietnicy wsparcia dla miast-gospodarzy Euro 2012. Na ten cel już wcześniej zarezerwowano i obecnie rozdysponowano 2,2 mld zł z funduszy UE.
Ministerstwo Rozwoju postanowiło też z unijnych pieniędzy przeprowadzić w szerszym zakresie informatyzację administracji publicznej. Najwięcej środków pochłonie konsolidacja systemów podatkowych i celnych oraz sieć obsługi numeru 112. Na liście projektów kluczowych znalazła się także budowa systemu emp@tia, który ma pomagać w obsłudze oraz weryfikacji osób pobierających świadczenia socjalne. Ciekawe, że pół roku temu projekt ten wykreślono. – Powrót na listę kosztował nas mnóstwo pracy, ale mamy gwarancję, że nasz projekt będzie realizowany – mówi „Rz” Dariusz Bogucki z działu IT w resorcie pracy.
Za to na listę nie powróciła żadna z ok. 350 wykreślonych wcześniej inwestycji środowiskowych. – Walczyliśmy o budowę wałów przeciwpowodziowych w powiecie mieleckim i tarnobrzeskim. Ale w urzędach trafiliśmy na mur nie do przebicia – mówi Krzysztof Popiołek, poseł PiS z Mielca. – Podejrzewam, że to sprawa polityczna, a nie merytoryczna.
Minister rozwoju Elżbieta Bieńkowska podkreśla jednak, że projekty usunięte z listy mogły ubiegać się o dotacje w konkursach. – Zrobiło to tylko 40, reszta widać nie była dobrze przygotowana – stwierdziła.