Wniosek o odrzucenie projektów PSL, Lewicy i PiS złożył poseł PO Sławomir Neumann. „Rz” jako pierwsza pisała, że Platforma Obywatelska nie poprze projektów. – Jestem przeciwnikiem ustawy, podobnie jak większość w koalicji, czyli posłowie PO – mówił „Rz” w połowie maja Adam Szejnfeld, wiceminister gospodarki.
Takie stanowisko największej partii w polskim parlamencie w praktyce oznacza, że szanse na uchwalenie jakiejkolwiek ustawy dotyczącej opcji walutowych w Sejmie są iluzoryczne.
Kluby PSL i Lewica proponowały m.in., aby w przypadku braku ugody między przedsiębiorstwami i bankami w sprawie rozliczenia opcji firmy mogły odstępować od umowy, a także by w czasie negocjacji nie było można ogłosić ich upadłości. PiS chciał, aby w przypadku braku porozumienia między bankiem a firmą o ewentualnym unieważnieniu umowy decydowały sądy.
Zdaniem szefa Komisji Finansów Publicznych Zbigniewa Chlebowskiego projekty ustaw są niezgodne z konstytucją, prawem unijnym oraz zaszkodzą nie tylko sektorowi finansowemu i bankowemu.
Reprezentujące interesy poszkodowanych przez opcje firm Stowarzyszenie na rzecz Obrony Polskich Przedsiębiorstw chce zmian, które umożliwią firmom dochodzenie swoich praw pomimo podpisania ugody z bankiem.