Zbliża się roszczeniowa wiosna w gospodarce

Rośnie liczba przedsiębiorstw, w których pojawiają się spory zbiorowe. Powód jak zawsze ten sam – podwyżki wynagrodzeń. Sytuację zaognia także kampania wyborcza we władzach związkowych

Publikacja: 15.03.2010 00:19

Zbliża się roszczeniowa wiosna w gospodarce

Foto: Fotorzepa, Bartosz Jankowski

W ostatnich dniach spory zbiorowe z zarządami ogłosiły związki w PKN Orlen i jego chemicznej spółce zależnej Anwil. Wcześniej m.in. organizacje z Synthosa (spółka z branży chemicznej kontrolowana przez Michała Sołowowa), Zachemu z grupy Ciech, lotniczej Avio Polska z Bielska-Białej, fabryki Bison-Bial z Białegostoku czy motoryzacyjnej firmy Nexteer Automotive (dawnej Delphi). Spory w KGHM Polska Miedź trwają od miesięcy. Powód wszędzie jest ten sam: walka o wyższe płace.

Zarządy jeśli już godzą się na podwyżki, to są one znacznie niższe od oczekiwań załóg. Często jednak – tak, jak np. w Orlenie, Anwilu czy Zachemie – w ogóle nie chcą podnosić wynagrodzeń. Związkowcy z tych firm na wypadek, gdyby nie udało się dojść do porozumienia z pracodawcami, zapowiadają podjęcie dalszych kroków, ze strajkami włącznie. Organizacje związkowe z energetycznej Energi, które również są w sporze z zarządem swojego przedsiębiorstwa, przed kilkoma dniami przeprowadziły już nawet strajk ostrzegawczy.

– Mamy sygnały, że liczba sporów zbiorowych może wzrastać – mówi “Rz” Andrzej Malinowski, prezydent Konfederacji Pracodawców Polskich. Powodów jest jego zdaniem kilka. – Przede wszystkim trwa kampania wyborcza w związkach zawodowych, więc każdy chce się wykazać – argumentuje Malinowski. W “Solidarności” od grudnia trwa wybór władz na kadencję 2010 – 2014. Uaktywnili się więc np. związkowcy działający w Polfie Warszawa, przygotowującej się do prywatyzacji kolejnej spółki Polskiego Holdingu Farmaceutycznego.

Ponadto, według szefa KPP, pracownicy widzą, że wyniki finansowe ich przedsiębiorstw wcale nie są tak złe. Nic więc dziwnego, że rosną ich oczekiwania dotyczące podwyżek płac. – Obserwuję radykalizację związków, która spowodowana jest m.in. poprawą sytuacji gospodarczej – mówi Michał Kuszyk, psycholog i mediator. Dodaje, że w zeszłym roku załogi świadome kłopotów finansowych firm często rezygnowały z roszczeń płacowych.

– Skoro kraj wychodzi z kryzysu, firma osiąga dobre wyniki, a my mimo redukcji zatrudnienia utrzymujemy produkcję, to możemy się domagać podwyżki płac – twierdzi Wojciech Ilnicki, szef “S” z należącej do Polskiej Grupy Energetycznej kopalni Turów. Od stycznia, jak pisała niedawno “Rz”, nie obowiązuje już ustawa, która ograniczała [link=http://kariera.pl]podwyżki[/link] w spółkach. Płace zostały wprawdzie uwolnione, ale jednocześnie wywalczenie podwyżek stało się trudniejsze. Władze firm nie chcą podejmować rozmów o podwyżkach, bo nie mają już takiego obowiązku. W tej sytuacji związki zmuszone są do podejmowania rozmów płacowych w trybie ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych.

Jednak nie tylko płace są przedmiotem sporów wewnątrz firm. Dla górników problem numer jeden to byt kopalń i miejsca pracy. Pojawiły się np. informacje, że Kompania Węglowa może zamknąć przynoszącą co roku 300 mln zł strat kopalnię Halemba w Rudzie Śląskiej. W Katowickim Holdingu Węglowym punktem zapalnym jest zaś łączenie kopalń, co grozi sporą redukcją zatrudnienia. – Będą duże demonstracje, a jak trzeba będzie, to staną kopalnie – zapowiada w rozmowie z “Rz” Bogusław Ziętek, szef Sierpnia ‘80. Plany zwolnień to także problem na Poczcie Polskiej. Za kilka dni Bogumił Nowicki, szef zakładowej “S” (która od 2008 r. jest w sporze z zarządem), zamierza powiadomić prokuraturę o podejrzeniu złamania ustawy o zwolnieniach grupowych przez władze firmy.

[i]—a.ła., ar, asta, b.ch., kbac, ola[/i]

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autora [mail=b.mayer@rp.pl]b.mayer@rp.pl[/mail][/i]

[ramka][b] [link=http://kariera.pl/praca]Nowe oferty pracy ze wszystkich województw[/link][/b][/ramka]

W ostatnich dniach spory zbiorowe z zarządami ogłosiły związki w PKN Orlen i jego chemicznej spółce zależnej Anwil. Wcześniej m.in. organizacje z Synthosa (spółka z branży chemicznej kontrolowana przez Michała Sołowowa), Zachemu z grupy Ciech, lotniczej Avio Polska z Bielska-Białej, fabryki Bison-Bial z Białegostoku czy motoryzacyjnej firmy Nexteer Automotive (dawnej Delphi). Spory w KGHM Polska Miedź trwają od miesięcy. Powód wszędzie jest ten sam: walka o wyższe płace.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem