Inwestycje zagraniczne - Polska awansuje w rankingu UNCTAD

UNCTAD umieścił Polskę na 12. miejscu w rankingu najlepszych lokalizacji. W przyszłym roku wartość globalnych inwestycji może wzrosnąć o 300 mld dol. Najwięcej mogą przyciągnąć Chiny oraz Indie

Publikacja: 09.09.2010 06:21

Inwestycje zagraniczne - Polska awansuje w rankingu UNCTAD

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Rosną notowania Polski wśród zagranicznych inwestorów. Opublikowany właśnie przez UNCTAD, agendę ONZ ds. handlu i rozwoju, raport „World Investment Prospects Survey 2010 – 2012” umieścił Polskę na wysokim, 12. miejscu najbardziej atrakcyjnych krajów dla lokowania inwestycji. To o jedno miejsce wyżej niż przed rokiem.

W pierwszej 20 rankingu sporządzonego w oparciu o ankiety z 236 międzynarodowych korporacji i 116 agencji promocji inwestycji nie zmieścili się nasi najwięksi regionalni konkurencji: Czechy, Słowacja, Węgry czy Rumunia. – Potwierdza się to, co pokazywały wszystkie poważne rankingi gdzieś od połowy światowego kryzysu: w jego wyniku atrakcyjność Polski wzrosła – [link=http://www.rp.pl/artykul/533165,533134-Nasz-kraj-wypieknial-w-ostatnim-kryzysie.html]twierdzi prezes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych, Sławomir Majman[/link]. Na jakie inwestycje możemy liczyć? Zdaniem ekspertów na pewno na firmy motoryzacyjne, które będą inwestować w produkcję części i komponentów. Według firmy doradczej Ernst & Young w ubiegłym roku aż 41 proc. wszystkich miejsc pracy utworzonych w Europie Środkowo-Wschodniej przez zagranicznych inwestorów pochodziło właśnie z tej branży. Ale inwestować będą też inne sektory.

PAIiIZ spodziewa się dużej dynamiki wzrostu inwestycji w sektorze informatyczno-telekomunikacyjnym oraz w centra usług dla biznesu. Pojawią się także kolejni inwestorzy z branży elektronicznej, choć ci już obecni w Polsce mocno odczuli kryzys. – Mamy koszty pracy wciąż niższe niż w innych krajach europejskich, za to wyższy potencjał rynku – twierdzi wicedyrektor w dziale doradztwa biznesowego PricewaterhouseCoopers Adam Żołnowski. Ale zdaniem Zbigniewa Zimnego, przedstawiciela UNCTAD, polska gospodarka ma jeszcze wiele słabości, które mogą obniżać naszą atrakcyjność. – Inwestorzy mają duże zastrzeżenia do skali biurokracji, niejasnych i sprzecznych przepisów prawa oraz słabo rozwiniętej infrastruktury – twierdzi Zimny.

To sprawia, że do czołówki najbardziej atrakcyjnych lokalizacji wciąż nam daleko. A tę w ciągu najbliższych trzech lat będą stanowić Chiny, Indie, Brazylia, a także USA oraz Rosja. Raport UNCTAD podkreśla, że po raz pierwszy w czołowej piątce najlepszych lokalizacji inwestycji znalazły się cztery najważniejsze rynki wschodzące.

Ranking sporządzono w momencie, gdy perspektywy dla transgranicznych inwestycji się poprawiają, co widać w nastrojach największych inwestorów. Jeśli w ubiegłorocznym raporcie blisko połowa firm wykazywała nastawienie pesymistyczne wobec spodziewanych rezultatów roku 2010, to obecnie ten odsetek zmalał do 36 proc. Jednocześnie wśród inwestorów mocno powiało optymizmem: 43 proc. badanych przez UNCTAD firm zadeklarowało zwiększenie wydatków na zagraniczne inwestycje jeszcze w roku 2010. Z kolei 58 proc. zamierza inwestować więcej w latach 2011 – 2012.

O ile wzrosną inwestycje? Obecny rok będzie co prawda jeszcze skromny. UNCTAD szacuje, że poziom inwestycji sięgnie 1,2 bln dol. (w 2009 roku był o 100 mld dol. niższy). Za to w 2011 roku zwiększy się do 1,3 – 1,5 bln dol., a w rok później może się podnieść do nawet 2 bln dol. A to już całkiem blisko do wyniku z roku 2007, w którym poziom globalnych inwestycji był najwyższy w historii i wyniósł 2,1 biliona dol.

Motorem obecnego wzrostu mają być przede wszystkim transgraniczne fuzje i przejęcia. Spadnie zarazem znaczenie inwestycji typu greenfield – budowy nowych fabryk oraz biur.

Raport „Rz”:[b][link=http://www.rp.pl/temat/533165_Polskie-inwestycje-XXI-wieku.html] Polskie Inwestycje XXI wieku[/link][/b]

[i]Masz pytanie, wyślij e-mail do autora[mail=a.wozniak@rp.pl]a.wozniak@rp.pl[/mail][/i]

Rosną notowania Polski wśród zagranicznych inwestorów. Opublikowany właśnie przez UNCTAD, agendę ONZ ds. handlu i rozwoju, raport „World Investment Prospects Survey 2010 – 2012” umieścił Polskę na wysokim, 12. miejscu najbardziej atrakcyjnych krajów dla lokowania inwestycji. To o jedno miejsce wyżej niż przed rokiem.

W pierwszej 20 rankingu sporządzonego w oparciu o ankiety z 236 międzynarodowych korporacji i 116 agencji promocji inwestycji nie zmieścili się nasi najwięksi regionalni konkurencji: Czechy, Słowacja, Węgry czy Rumunia. – Potwierdza się to, co pokazywały wszystkie poważne rankingi gdzieś od połowy światowego kryzysu: w jego wyniku atrakcyjność Polski wzrosła – [link=http://www.rp.pl/artykul/533165,533134-Nasz-kraj-wypieknial-w-ostatnim-kryzysie.html]twierdzi prezes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych, Sławomir Majman[/link]. Na jakie inwestycje możemy liczyć? Zdaniem ekspertów na pewno na firmy motoryzacyjne, które będą inwestować w produkcję części i komponentów. Według firmy doradczej Ernst & Young w ubiegłym roku aż 41 proc. wszystkich miejsc pracy utworzonych w Europie Środkowo-Wschodniej przez zagranicznych inwestorów pochodziło właśnie z tej branży. Ale inwestować będą też inne sektory.

Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje
Finanse
Revolut przedstawia potężne zyski i ambitne plany. Również dla Polski
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Materiał Partnera
Nowe podejście do finansowania - szansa dla Polski
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne