Szczęśliwi ludzie wcale nie mieszkają w najbogatszych krajach – wynika z „World Happiness Report" przygotowanego przez amerykańskiego ekonomistę Jeffreya Sachsa, jego brytyjskiego kolegę Johna Helliwella oraz ich współpracowników.
Przygotowanie dokumentu zleciła ekonomistom z amerykańskiego Columbia University Organizacja Narodów Zjednoczonych. Pod kątem poczucia szczęśliwości przebadano 156 krajów.
Do poczucia szczęścia niepotrzebne są również niskie podatki. Natomiast niezbędne są uczciwa i mądra dystrybucja dochodu narodowego oraz przemyślana polityka społeczna. Do tego jeszcze dobrze mieć silną walutę.
53. miejsce na takiej pozycji w „World Happiness Report" została sklasyfikowana Polska
Ważna uczciwość
Skandynawowie znani są również z przejrzystości życia publicznego i jasnych zasad działania instytucji publicznych oraz zarządów firm, firmy zaś tradycyjnie (poza wpadkami ABB w przeszłości) są znane z etycznego zachowania. Zasady sprawozdań finansowych i audytów są stawiane światu za wzór, podczas gdy rynki finansowe są znacznie bardziej efektywne niż w molochach takich jak Nowy Jork czy Londyn.