Sklepy pomagają eksportowi

W przypadku niektórych sieci rośnie on nawet o 40 proc., a za granicę trafia głównie żywność

Publikacja: 10.10.2012 05:03

Sklepy pomagają eksportowi

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Udział produktów wysyłanych z kraju przez sieci handlowe dynamicznie rośnie. Ułatwia to także wielu producentom dotarcie na inne rynki. Jak dowiedziała się „Rz", sama sieć Lidl w 2011 r. zwiększyła polski eksport o produkty warte niemal 1 mld zł. Oznacza to także wzrost o 40 proc. w stosunku do roku wcześniejszego.

Polska oferta – głównie spożywcza – już od dawna podbija rynki zagraniczne, przede wszystkim Unii Europejskiej. – Europa doceniła polską żywność, reprezentującą najwyższe standardy w zakresie jakości. Świadczy o tym niemal 90-proc. udział produktów spożywczych w całym eksporcie oryginalnych marek Lidl w 2011 r. – mówi Michał Łagunionek, prezes Lidl Polska.

Dzięki współpracy z tą firmą ok. 120 dostawców, takich jak Mlekovita, Bakoma czy Animex dociera na inne rynki. Lidl wysyła polskie produkty nie tylko do państw naszego regionu, ale również do Rumunii, Bułgarii czy W. Brytanii i Irlandii.

– Nasza współpraca nie ogranicza się do dostarczania artykułów wyłącznie na polski rynek, mogą je kupować m.in. także klienci czeskich i słowackich sklepów Lidl. Tylko w 2011 r. na rynki południowych sąsiadów Polski wyeksportowaliśmy ponad 850 tys. sztuk butelek kefiru owocowego i naturalnego, czyli ponad 340 ton produktu – mówi Maria Czwojdrak, prezes SM Jana.

Również Tesco systematycznie zwiększa eksport polskich produktów. – Tylko w przypadku produktów nieżywnościowych i żywności pakowanej do brytyjskich sklepów trafia ich za ok. 1,5 mld zł rocznie – mówi Michał Sikora, rzecznik Tesco Polska.

Firma już 10 lat temu podpisała z Ministerstwem Gospodarki umowę, w której zadeklarowała starania o promocję polskich produktów w Wielkiej Brytanii. A w 2007 r. podpisane zostały umowy z dużymi producentami znanych marek.

– Eksport polskich produktów za pośrednictwem sieci handlowych można szacować w tym roku na ok. 5 mld zł. Dzięki takiemu modelowi producenci mogą znacznie łatwiej wejść na nowe rynki i ograniczyć koszty – mówi Andrzej Faliński, dyrektor generalny Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji, zrzeszającej zagraniczne sieci działające w naszym kraju.

Dane są jednak niepełne, gdyż wiele sieci, jak Biedronka, Auchan, Real czy Carrefour nie podaje wartości eksportu generowanego za ich pośrednictwem. W wielu przypadkach polski oddział pośredniczy bowiem tylko w skontaktowaniu centrali zakupowej z polskim producentem, a dostawy przebiegają już bezpośrednio między tymi podmiotami, bez udziału polskiego oddziału sieci. Jednak firmy potwierdzają, że hitami na zagranicznych rynkach są polskie wędliny, nabiał, słodycze oraz przetwory owocowe i warzywne.

Dlatego wielu polskich producentów na współpracy z sieciami handlowymi wychodzi doskonale. Popyt na polską żywność stale bowiem rośnie – w tym roku na rynki zagraniczne trafią produkty o wartości ok. 15,5 mld euro. Dodatkowo dochodzą inne kategorie produktów, jak kosmetyki, środki czystości i wiele innych.

Tak duże zainteresowanie na zagranicznych rynkach potwierdza także wysoką jakość rodzimej produkcji. Jednak jeśli chodzi o promocję, wygląda to gorzej. Wiele produktów trafiających na rynki zagraniczne z naszego kraju to marki własne sieci handlowych.

Dlatego nawet nabywcy mogą nie wiedzieć, że kupują wyprodukowany w Polsce nabiał czy wędliny, jak również krajowe owoce czy warzywa. Zwłaszcza jeśli przy wyborze kierują się głównie ceną. Jednak sieci starają się promować także krajowe marki organizując choćby tygodnie kuchni polskiej czy w sklepach specjalnie oznaczają regały, na które one trafiają.

Udział produktów wysyłanych z kraju przez sieci handlowe dynamicznie rośnie. Ułatwia to także wielu producentom dotarcie na inne rynki. Jak dowiedziała się „Rz", sama sieć Lidl w 2011 r. zwiększyła polski eksport o produkty warte niemal 1 mld zł. Oznacza to także wzrost o 40 proc. w stosunku do roku wcześniejszego.

Polska oferta – głównie spożywcza – już od dawna podbija rynki zagraniczne, przede wszystkim Unii Europejskiej. – Europa doceniła polską żywność, reprezentującą najwyższe standardy w zakresie jakości. Świadczy o tym niemal 90-proc. udział produktów spożywczych w całym eksporcie oryginalnych marek Lidl w 2011 r. – mówi Michał Łagunionek, prezes Lidl Polska.

Pozostało 81% artykułu
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Świat więcej ryzykuje i zadłuża się. Rosną koszty obsługi długu